Wierni kościoła rzymskokatolickiego 5 marca 2014 weszli w okres Wielkiego Postu. Msze święte w Środę Popielcową na Podolu były w większości poświęcone modlitwom o zachowanie pokoju na Ukrainie i nawracaniu się do Boga w tym szczególnym okresie.
Na wieczorną Mszę licznie przybyli do kapliczki na Wiszence (dzielnica miasta Winnica) także wierni parafii Św. Ducha. W czytaniu Ewangelii oraz kazaniu, wygłoszonym przez proboszcza księdza Sergiusza Tobnara wyraźnie przewijał się wątek Wielkiego Postu – jak ma spędzić te 40 dni prawdziwy chrześcijanin oraz dlaczego w obliczu potęgującej wojny z Rosją właśnie te dni marca i początku kwietnia są szczególną okazją do nawrócenia się i odnowy wewnętrznej.
– Stoimy dziś przed wielkim zagrożeniem, możliwe, że przed III Wojną Światową. Czy przetrwamy do jutra nie wiadomo. Starajmy się żyć, jakby ten dzień był ostatni, musimy być przygotowani na spotkanie z Jezusem – apokaliptyczna wizja księdza Sergiusza nie wydaję się być absurdalną z powodu ostatnich okupacyjnych działan Rosji na Krymie. Otwarte prowokacje oraz ignorowanie opinii światowej wspólnoty może doprowadzić do znacznej ilości ofiar wśród żołnierzy i ludności cywilnej. Państwo ukraińskie, osłabione skorumpowanym reżimem Janukowicza nie jest przygotowane do prowadzenia wojny i nie chce tego.
Po homilii przyszedł czas na posypanie głów wiernych popiołem. „Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz” – te słowa były aktualne i w czasach życia Chrystusa, tak samo są aktualne i dziś. Po Mszy świętej odbyła się także Droga Krzyżowa w intencji pokoju na Ukrainie. Wszyscy wierni modlili się w skupieniu i bardzo gorąco, oddając swoje troski i modlitwy Matce Boskiej, która nigdy nie pozostawia swoje dzieci na pastwę losu…
Wielkanoc w 2014 roku i katolicy i prawosławni będą świętowali w jednym dniu – 20 kwietnia. Ta data powinna stać się wielkim świętem zwycięstwa Jezusa nad śmiercią a także duchownego odrodzenia ukraińskiego narodu.
Redakcja, bwp
