Żytomierzanie zwycięzcami ІІ etapu Szkoły liderów polonijnych „Ja – Lider”

W dniach 7-16 sierpnia bieżącego roku odbył się ІІ etap projektu Szkoła lidera polonijnego „Ja – Lider” realizowanego przez Fundację „Wolność i Demokracja”.

W ciągu 10 dni młodzież, przedstawiciele polskich organizacji, działających na Ukrainie, Łotwie i Białorusi, wymieniali się doświadczeniami oraz dowiadywali się o tym, jak zostać liderem i wygłaszać teksty przed publicznością. Z Ukrainy przybyło trzy grupy – z Krzywego Rogu, Chmielnickiego i Żytomierza.

W pierwszych dniach edukator Marek Kietliński przedstawił uczestnikom Szkoły najciekawsze fakty z historii Polski. Z panią Anną Małgorzatą Kietlińską dowiadywaliśmy się o podstawach gramatyki języka polskiego, śpiewaliśmy polskich piosenek a nawet tańczyliśmy poloneza. W drugiej części projektu, naszymi trenerami zostali Katarzyna Sianko, która uczyła nas pisać projekty oraz Sylwester Pilipczuk, który pomagał nam otwierać umiejętności liderskie. Na takich zajęciach otrzymaliśmy podstawy wiedzy tworzenia własnego projektu, opracowania budżetu, znalezienia kosztów i  oceniania ryzyka sukcesu naszych poczynań. Na zajęciach pana Sylwestra Pilipczuka panowała niesamowita atmosfera, uczestnicy byli zadowoleni od każdego zajęcia, i każdy starał się ujawnić swoje zdolności liderskie.

Na zakończenie projektu, odbył się konkurs na najlepsze projekty. Zwyciężyła ekipa z Żytomierza. Zostaliśmy nagrodzeni przez jury prezentami i różnymi pamiątkami. Żytomierzan reprezentowali członkowie Polskiego Klubu Studenckiego: Anna Czerkes, Walentyna Szyszuk, Eugeniusz Kowalenko, Julia Mańkiwska i Stanisław Szyriajew.

Także uczestnicy mieli możliwość odwiedzić piękne miasta Białystok i Supraśl. Spotkaliśmy z polskimi samorządowcami w urzędzie miasta, m.in. z burmistrzem Supraśla p. Radosławem Dobrowolskim. Odwiedziliśmy muzeum ikony, zobaczyliśmy miejsce gdzie znajduje się najstarsza informacja o mieszkańcach tego miasteczka, czyli – archiwum, i uczestniczyliśmy w ciekawym spotkaniu z przedstawicielami mniejszości tatarskiej w meczecie.

Serdecznie dziękujemy koordynatorowi projektu Małgorzacie Aleksandrowicz oraz opiekunowi Milenie Kranik za cierpliwość, wsparcie, przyjemną atmosferę, jaką one tworzyli dla nas.
Projekt „Szkoła lidera polonijnego „Ja – Lider” współfinansowany w ramach sprawowania opieki Senatu Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą”, jest realizowany przez Fundację „Wolność i Demokracja”.

Anna Czerkes, Studencki Klub Polski w Żytomierzu, 23.08.16 r.

Swoimi wrażeniami podzielili uczestnicy projektu „Szkoła lidera polonijnego „Ja – Lider”, przedstawicieli „Studenckiego Klubu Polskiego”:

„Jestem zachwycona projektem „Szkoła lidera polonijnego „Ja – Lider”! Biorąc udział w warsztatach, nauczyłam się wielu rzeczom, m.in.: na czym polega rola lidera, efektywnej komunikacji, przygotowania projektów, a także poznałam wiele ciekawostek dotyczących języka polskiego i historii Polski. Chciałabym zwrócić uwagę na wspaniałe miejsce zorganizowania warsztatów – spokojny i cichy hotel „Lipowy most”. Dziękuję bardzo organizatorom za tak piękną atmosferę!” – mówiła Julia Mańkiwska.

„Chciałabym wspomnieć zajęcia z panem Sylwestrem – ekscytujące i ciekawe. Pan Sylwester – to bardzo energiczny człowiek. Dla mnie, osobiście, taki zajęcia odegrali bardzo ważną rolę, tak jak pomogli otworzyć w sobie lidera. W ciągu warsztatów my bardziej detalicznie omawialiśmy rolę lidera, zbadaliśmy typ temperamentu każdego z uczestników projektu, omówiliśmy główne typy manipulacji i motywacji” – poinformowała Walentyna Szyszuk.

„Dzięki projektowi „Szkoła lidera polonijnego „Ja – Lider” nie tylko otrzymałem doświadczenie jak można realizować własne projekty, ale także dowiedziałem się, jak w rzeczywistości być liderem w grupie, współpracować z innymi członkami zespołu, znaleźć wspólny język ze wszystkimi uczestnikami, wykorzystywać wiedzę o swoich silnych stronach oraz poznawać siebie samego. Ten projekt także dam mi możliwość pogłębić swoją wiedzę z języka polskiego, i co najgłówniejsze, znaleźć nowych znajomych, których ja będę pamiętać zawsze, jak przyjemnie było spędzić czas w miłym towarzystwie” – relacjonował Eugeniusz Kowalenko.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Skip to content