Na głębokości 20 metrów przy temperaturze sześć stopni powyżej zera w odległości 5 kilometrów od brzegu grupa płetwonurków zainstalowała w Odeskiej zatoce świąteczną choinkę.
Półtorametrowe drzewo stanęło w pobliżu rumuńskiego statku Sulina, zatopionego tutaj w 1942 roku wskutek ataku sowieckiej łodzi podwodnej.
Podwodną choinkę udekorowano specjalnie przygotowanymi dla tego celu zabawkami oraz lampkami. Przebrani za postacie z bajek płetwonurkowie, w tym Mykoła Andrianow tańczyli wokół choinki i witali Boże Narodzenie.
W podwodnym święcie wzięło udział 20 osób. Pogrążenie pod wodę wykonano dwukrotnie – 24 i 25 grudnia. – Kiedy normalni ludzie świętują Boże Narodzenie czy Hanukę my postanowiliśmy zrobić imprezę pod wodą. Poszczęściło się nam z pogodą – zaznaczył Andrianow.
Słowo Polskie, 27.12.16 r.