Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Wiadomości z Ukrainy » Gospodarka » Sadowyj: Rosjanie zniszczyli prawie wszystkie podstacje energetyczne w okolicach Lwowa

Sadowyj: Rosjanie zniszczyli prawie wszystkie podstacje energetyczne w okolicach Lwowa

Od początku pełnoskalowej inwazji rosyjskiej na Ukrainę Lwów stał się jednym z hubów, do których z jednej strony napływali Ukraińcy ze Wschodu, Południa i Centrum, a z drugiej ogromna pomoc humanitarna, które trzeba było podzielić i wysłać do innych miast.W wywiadzie dla RBC mer Lwowa Andrij Sadowyj podzielił się swoimi obserwacjami na temat bieżącej sytuacji w mieście i regionie.

„We Lwowie i regionie jest sporo zniszczeń (Red.: spowodowanych rosyjskimi atakami rakietowymi). Z reguły są to obiekty infrastruktury krytycznej. Każdy z tych obiektów ma swojego właściciela, są to instytucje państwowe. Niektóre z tych obiektów nadal funkcjonują. Dużej części niestety nie da się wyremontować, więc wszystko trzeba odbudowywać od nowa. Abyście zrozumieli, zniszczyliśmy prawie wszystkie podstacje elektryczne we Lwowie iw regionie. W związku z tym zasilanie jest dużym problemem, ale nasi elektrycy znajdują niestandardowe inteligentne rozwiązania, więc przemysł i te instytucje, które muszą zapewnić funkcjonowanie miasta, działają. Tak, mieszkańcy są w potrzasku, ale wszyscy wiedzą, kiedy są przerwy w dostawie prądu”- powiedział Sadowyj.

Mer Lwowa opowiedział o życiu przeciętnego mieszkańca Lwowa. „Przeciętnie ludzie spędzają pół dnia z prądem, pół dnia bez. Priorytetem są biznes, placówki medyczne, wszystkie te instytucje, które zapewniają funkcjonowanie naszego miasta. Większość obiektów ma podwójne rezerwy i generację z pomocą generatorów – twierdzi.

We Lwowie przy wsparciu Polski pojawiło się kolejne miasteczko dla osób tymczasowo przesiedlonych. „To taka wersja zimowa na 1400 osób. Przez Lwów przewinęło się ponad 5 mln Ukraińców. Mieliśmy około 300 międzynarodowych dziennikarzy, którzy nie mogli zrozumieć, jak funkcjonuje miasto, bo gdyby sytuacja miała miejsce w jednej ze stolic europejskich, to byłby upadek. Przywitaliśmy wszystkich, którzy przyjechali do Lwowa jak rodzina – jaki tata, taka mama. I prawie każdy mieszkaniec Lwowa miał w domu osoby z innych regionów Ukrainy. Na przykład w naszym domu mieszkali ludzie z Zaporoża” – mówił mer Lwowa.

Słowo Polskie za: rbc, fot. Tvoemisto, 16 lutego 2023 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *