Okupacyjne rosyjskie władze wprowadziły na Krymie zakaz poruszania się samochodów na ukraińskich tablicach, należących do mieszkańców półwyspu krymskiego.
Właściciele krymskich aut w większości zdecydowali się zmienić tablice na rosyjskie. Tysiące kierowców ruszyli na przejścia graniczne z Ukrainą w celu odsprzedania swoich samochodów na terenie obwodów chersońskiego, odeskiego i w Kijowie po znacznie wyższej cenie niż na Krymie.
W przeciągu dwóch lat okupacji przerejestrowano zaledwie 40 proc. samochodów na półwyspie krymskim. Zaczynając od 1 kwietnia krymczanom, którzy nie zmienili tablic na rosyjskie, grozi pouczenie a za następnym razem – konfiskata samochodu na okres od 20 do 90 dni.
Statystyka mówi o 58 tys. samochodów, które wjechały z Krymu do obwodu chersońskiego w przeciągu zaledwie marca, przy czym ilość wyjeżdżających samochodów jest znacznie wyższa niż wjeżdżających na Krym.
Słowo Polskie, 05.04.16 r.