Mieszkańcy obwodu winnickiego nie chcą lwowskich śmieci

Po katastrofie ekologicznej, która wydarzyła się na Grybowickim składowisku odpadów komunalnych pod Lwowem, władze Lwowa zwróciły się do władz innych miast z prośbą o możliwość tymczasowego skorzystania z ich wysypisk śmieci.

Nie wszyscy mieszkańcy innych obwodów odnieśli się ze zrozumieniem do problemów ekologicznych w stolicy Galicji Wschodniej. Protesty wobec przyjmowania „obcych” śmieci odnotowano w Kijowie oraz Mikołajowie. Negatywnie na przyjazd ciężarówek ze śmieciami ze Lwowa odreagowali także mieszkańcy Pogrebyszcza (obw. winnicki).

Na składowisko odpadów w tym mieście próbowano wyładować 200 ton odpadów. Po rozładowaniu pierwszych trzech ciężarówek, mieszkańcy Pogrebyszcza zablokowali wjazd na wysypisko, bo okazało się, że kierowcy ciężarówek mieli problem z okazaniem dokumentów, zezwalających na rozładowanie śmieci w Pogrebyszczu.

– Powiedziano nam, że mamy rozładować śmiecie w Winnicy. Potem otrzymaliśmy dzwonek z poleceniem, żeby jechać do Pogrebyszcza – powiedział jeden z kierowców Jan Matkowski.

Pogrebyszczanie nakarmili kierowców, pozwolili im przenocować na terenie podjazdu do wysypiska lecz wymagają od nich oraz od zleceniodawców by usunęli wysypane wcześniej śmiecie.

Miejscowi urzędnicy twierdzą, że przyjmowanie śmieci ze Lwowa nie było w żaden sposób z nimi uzgodnione.

Lwowskie odpady nie jest gotowe przyjąć także winnickie przedsiębiorstwo „Ekowin”, twierdząc, że na winnickie wysypisko można wwowić wyłącznie śmiecie z obwodu winnickiego.

Słowo Polskie, zdjęcia: vinnitsa.info, 05.10.16 r.

Skip to content