Przedstawiciele Kościołów i organizacji religijnych zaapelowali do prezydenta Poroszenki by nałożył weto na ustawę nr 3442, która przewiduje wprowadzenie w ukraińskie pole prawne terminów „orientacja seksualna” i „gender”, żeby w najbliższej przyszłości zapobiec legalizacji „homomałżeństw” i zakazaniu krytykowania nietradycyjnej orientacji seksualnej.
Przedstawiciele cerkwi prawosławnej (zarówno kijowskiego jak i moskiewskiego patriarchatów), kościoła katolickiego oraz innych wyznań podkreślali, że homoseksualizm jest obcy kulturze ukraińskiej i europejskiej. 19 listopada w budynku agencji informacyjnej „Interfax-Ukraina”odbyła się konferencja prasowa z udziałem członków Ogólnoukraińskiej Rady Kościołów.
– Integracja w UE – to wspaniały pomysł, ale przecież są inne problemy, z którymi trzeba się zmierzyć. To walka z korupcją, spadek gospodarki. Czy „homotolerancja” to jedyne, co przeszkadza nam integrować się w struktury europejskie? Chciało by się doczekać momentu, kiedy władze naprawdę będą reprezentowały interesy narodu. Jeżeli zrujnujemy fundamenty, na których opiera się wiara w Boga, to czym będziemy różnili się od zwierząt? – zauważył przedstawiciel kongresu wspólnot żydowskich Dawid Milman.
– Prezydent już dawno mógł podpisać tę ustawę, ale nie podpisał. Mamy nadzieję, że tego nie zrobi – powiedział arcybiskup cerkwi prawosławnej kijowskiego patriarchatu Eustratij (Zoria).
Słowo Polskie, na podstawie informacji credo-ua.org, 19.11.15 r.
