23 lutego film „Gorzkie żniwo” (Bitter Harvest) o historii miłości ukraińskiego malarza do pięknej Natalii na tle której rozgrywa się stalinowska akcja Wielkiego Głodu w latach 1932-33 pojawił się na ekranach kin w 45 krajach świata.
To pierwsza produkcja, w której aktorzy Max Irons oraz Samantha Barks pokazują tragedię na Ukrainie z punktu widzenia hollywoodzkiego mainstream’u. Scenariusz filmu przemyślano tak, że widz ani na sekundę nie ma czasu się nudzić. Od tradycyjnych ukraińskich obrzędów do scen morderstw dokonywanych przez czekistów i samobójstw – film zrobiono w ramkach kompromisu przedstawienia memoratywnego wątku tragedii i produkcji dla widowni, nie zainteresowanej naukowymi wykładami o czystkach etnicznych w latach 1932-33 na Ukrainie, które dosięgły nie tylko Ukraińców ale także Polaków i innych mieszkańców przeważnie wsi na Ukrainie.
Dzięki „Gorzkim żniwom” widzowie otrzymają szansę może po raz pierwszy dowiedzieć się o Wielkim Głodzie. Rosja nie wyraziła zainteresowania w pokazie tego filmu na swoim terenie. Jak zaznaczył producent filmu Dennis Davidson dzisiaj kraje Zachodu powtarzają własne błędy, próbując uniknąć konfliktu z agresorem, podobnie, jak one postąpiły w latach 30-50 w stosunku do Stalina. Film „Gorzkie Żniwa” ukończono w czasie, kiedy na Ukrainie trwał Majdan.
Słowo Polskie, 27.02.17 r.