„Łączmy się, Radujmy się, Śpiewajmy!” – święto kultury polskiej po raz XIII w Winnicy

XIII za rachunkiem Festiwal Kultury Polskiej „Łączmy się, radujmy się, śpiewajmy”, który odbył się 17.XI.2012 roku w Winnicy, wbrew obawom, nie okazał się pechowym. Odwrotnie, ogromna ilość uczestników oraz gości, wspaniałe kostiumy uczestników, dekoracje i dobra organizacja świadczą o ciągłym rozwoju tej corocznej imprezy a dołączenie w tym roku do udziału artystów z Kamieńca Podolskiego oraz Żytomierza nadają mu już całkiem inny wymiar. Z obwodowego festiwal powoli zmienia się w regionalny.

Kocham cię, Polsko – tą pieśnią chór VOX CORDIS wprowadził widzów w atmosferę patriotyzmu i tęsknoty za utraconą ojczyzną. Występ gości z Kamieńca poprzedziło teatralizowane wystąpienie z Kościuszkiem, Konopnicką oraz Korczakiem (wykonał zespół „Dialog” – kierownik Wiktoria Gajdasz).  Kryształowo czyste głosy mężczyzn i kobiet z VOX CORDIS oraz osobiste zaangażowanie dyrygentki – Natalii Kolanowskiej sprawiły, że na chwilę wszyscy na sali zatrzymali oddech i wsłuchali się w słowa pieśni – Kocham cię, Polsko, za tą przeszłość sławną, którą przyniosły miecze twe waleczne…

Ukraiński zespół taneczny „Gracja” zatańczył poloneza a goście z Baru wykonali dla publiczności „Pierwszą brygadę” oraz „Głęboką studzienkę”. Pomagali im w tym wszyscy obecni na sali bowiem te piosenki są bardzo popularne na podobnych imprezach i łatwo wpadają w ucho. Po kilku podobnych koncertach już można wyuczyć wszystkie zwrotki i śpiewać razem z artystami.

Trudno będzie wymienić wszystkich uczestników festiwalu bowiem w tegorocznej edycji było ich ponad 20. Od całkiem małych siedmiolatków z „Krasnoludków” i „Domisolek” do poważnych pań i panów z Baru w wieku do 45 lat.

Jako że większość wykonawców stanowiła młodzież wieku szkolnego, to i twórczość, którą prezentowali była wesoła i strokata. Hniewańskie dzieciaki z zespołu „Podolskie Malwy” jak zajączki skakali po scenie, zmieniając czasami taniec w występy akrobatyczne, kolorowe krasnoludki z winnickiego Dialogu udowadniali, że „one są na świecie”, bardziej tradycyjnie i w staropolskich kostiumach przedstawili publiczności małopolskie tańce goście z Żytomierza – zespół „Karoliski”, działający przy miejscowym Związku Polaków Ukrainy.

Ponad dwie godziny trwało święto polskiej pieśni i tańca w filharmonii winnickiej. Zakończył się festiwal występem znanego i lubianego nie tylko na Podolu ale i w Polsce zespołu „Podolski Kwiat” z Koziatynia. Wykonał on kompozycję „Płynie Wisła, od Śląska do Gdyni”, łączącą kilka popularnych polskich piosenek ludowych z teatralizowanym przedstawieniem, w głównej roli którego wystąpiła sama Wisła – dziewczyna, strój której naprawdę przypominał rzekę.

Ciężko było przeliczyć wszystkich uczestników, którzy zebrali się na scenie pod koniec imprezy. Główny organizator festiwalu – pani Alicja Ratyńska podziękowała artystom z trzech obwodów za przybycie do Winnicy i wręczyła wszystkim kierownikom zespołów pamiątkowe dyplomy.

Konsul generalny winnickiego konsulatu Krzysztof Świderek pogratulował organizatorom za koncert słowami – Ten festiwal staje się coraz lepszy. Wiemy, ile wysiłku i czasu trzeba by organizować podobny kilkugodzinny koncert.

Konsul wręczył pani Alicji piękny bukiet czerwonych róż i też podkreślił, że Festiwal „Łączmy się, radujmy się, śpiewajmy” powoli przekracza rangę i granicę obwodowego i zmierza w kierunku stania się regionalnym.

Trudno się dziwić – 13 lat pracy to już dostateczny okres by coroczne święto Polaków było organizowane na takim poziomie jaki mogliśmy spostrzegać 17 listopada w Winnicy.

Czas nie stoi w miejscu i może za rok znów – już po raz czternasty spotkamy się w filharmonii winnickiej by „Łączyć się, radować się i śpiewać”?

Jerzy Wójcicki

Zdjęcia z koncertu

{morfeo 219}

oraz wideo

{youtube}kwLoCuvAhhc{/youtube}

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *