W Niedzielę 15 kwietnia członkowie Polskiego klubu sportowo-turystycznego „Wilcze Góry” zebrali się o 12.00 na wyjeździe z Żytomierza, aby udać się na wycieczkę rowerową do wsi Denyszy niedaleko Żytomierza. Wyjazd tym razem zebrał chyba najwięcej osób – prawie cała rodzina Antoniewskich (Wiktor, Andrzej i Stanisław), Swietłana Kowpak, Sergiusz Rudnicki i Piotr Godlewski. Mimo że sprzęt wielu pozostawiał dużo do życzenia, uczestnikom wyjazdu udało się pokonać odległość 20 (a dla niektórych 25 czy 50) kilometrów w jedną stronę. W sumie więc pokonano odległość 50-60 kilometrów. Obóz rozbito na terytorium ruin pałacu Tereszczenki w Denyszach, gdzie tym razem na wyprawę zbierali się uczestnicy rekonstrukcji bitwy wojennej z Żytomierza, aby za parę godzin wyruszyć w głąb lasu. Pogoda sprzyjała, jedynie miasto pożegnało i przywitało nas po powrocie z wyprawy deszczykiem. Tempo nie było szybkie – takie, aby mógł jechać najmłodszy uczestnik wycieczki – czternastoletni Stanisław Antoniewski. Nie był więc to sportowy trening lecz przejażdżka w okolice Żytomierza. Las zaczyna już się zielenić, więc następny wyjazd (na który gorąco zapraszamy wszystkich chętnych) zapowiada się jeszcze bardziej interesująco.
Wiktor Antoniewski
Leave a Reply