Winnicki konsulat na czas wyborów parlamentarnych w Polsce stał się siedzibą komisji wyborczej. Obywatele polscy, przebywający na terenie obwodów Winnickiego, Chmielnickiego oraz Żytomierskiego oddają tutaj swoje głosy za jednego kandydata do sejmu i jednego do senatu.
Przed głosowaniem trzeba było wpisać się do rejestru wyborców, by móc głosować osobiście albo, jak mówi jeden z członków Komisji Wyborczej pan Henryk Przywrzej – zagłosować przez Internet poprzednio wysyłając ankietę pocztą zwykłą.
Polacy wybierają wśród kilku tysięcy kandydatów na posłów i kilkuset – na senatorów.
Frekwencja w Winnicy na 09.00 wyniosła około 10% z zarejestrowanych (ogółem – około 100 osób), co przewyższa ogólnopolską 2,79%, według danych serwisu RMF24.
Wybory odbywają się w spokojnej atmosferze, niestety pogoda nie dopisała, ale Komisja Wyborcza pracuje bez zakłóceń i po 21.00 zacznie przeliczać głosy i przesyłać dane do PKW.
