W Winnicy niedługo można będzie mówić o „grafiku włączeń” prądu a nie jego braku w poszczególnych dzielnicach miasta.
15 i 16 grudnia prąd wyłączano dwa razy po dwie godziny dziennie. Tylko szpitale i najważniejsze urzędy nie skarżą się na brak światła, reszta zwykłych mieszkańców siedzi wieczorem przy świeczkach bez Internetu i telewizora.
Najgorzej sytuacja wygląda w domach prywatnych, którzy są uzależnieni na 100% od dostaw prądu. Nowoczesne kotły gazowe nie działają bez elektryczności, z kranu nie cieknie woda (nie działa elektryczna pompa) a temperatura w przeciągu 2-3 godzin może spaść nawet o 5 stopni.
Na szczęście temperatura na przełomie połowy grudnia waha się w okolicach 0 stopni i tylko w nocy na Podolu pojawiają się lokalne przymrozki.
Słowo Polskie, 16.12.14 r.
Leave a Reply