74-letnia Brylska, znana milionom sowieckich widzów z roli Haliny, która mówiła z polskim akcentem i została uhonorowana Państwową Premią ZSRS, naraziła się krytyce ze strony rosyjskich rządowych mediów z powodu wywiadu w programie „Świeckie życie”, w którym stanowczo skrytykowała działania Putina – agresję na Donbas i aneksję Krymu.
Teraz aktorka nie ma prawa wjeżdżać na teren Rosji. Poza wywiadem Barbara Brylska podpisała się razem z Adą Rogowcewą i Liją Achedżakową pod wspólnym apelem do rosyjskiego prezydenta oraz w marcu br. wzięła udział w akcji protestu polskich działaczy kultury przeciwko autorytarnej polityce Federacji Rosyjskiej wobec swoich sąsiadów.
Czyżby w ostatnią noc 2015 roku tradycyjnie wyświetlany w Rosji film „Ironia losy” teraz zostanie wyeliminowany z rosyjskiej telewizji?
Słowo Polskie, 11.05.15 r., KZ