Ludzie specjalnej troski na Ukrainie mocno różnią się od sobie podobnych w krajach Europy. Żyją odizolowanie, często uwięzieni w czterech ścianach. Ukraińskie społeczeństwo określa ich mianem „inwalidzi”, kiedy w rozwiniętych krajach Europy, ci „inwalidzi” żyją pełnią życia, socjalizują się i aktywnie uczestniczą w życiu społecznym i politycznym.
W Polsce, po wejściu tego kraju do Unii Europejskiej odbyły się bardzo głębokie reformy w systemie opieki społecznej. Zapoznać się z rezultatami takich zmian oraz warunkami i otoczeniem w którym mieszkają osoby niepełnosprawne w Polsce, wyruszyła delegacja z Żytomierszczyzny, składająca się z kierownika wydziału pracy i opieki społecznej Nowograda Wołyńskiego Łarysy Szutowej, dyrektora Pugaczowskiego Domu Internatu Iwana Gulidowa, dyrektora średniej specjalizowanej szkoły №2 miasta Żytomierz Mykoły Miniajło oraz prezesa Żytomierskiego Towarzystwa Głuchych Wiry Ewinej.
Goście z Ukrainy odwiedzili Dom Samopomocy w Orzeszkach, Stowarzyszenie Dla Ludzi z Ograniczonymi Możliwościami oraz ich rodzin a także Centrum Opieki Społecznej w Olsztynku, Stowarzyszenie Wsparcia Rozwoju Dziecka w Olsztynie.
W ramach oficjalnej wizyty przedstawiciele Żytomierszczyzny wzięli także udział w w konferencji, poświęconej pytaniom rehabilitacji inwalidów, połączonej z prezentacją specjalistycznego sprzętu a także w otwarciu III Międzynarodowej Wystawy Wyrobów Ręcznych, wykonanych przez osoby z ograniczonymi możliwościami w gminie Rozogi.
Żytomierzanie spotkali się z przedstawicielami polskich władz samorządowych, prezentując wszystko najlepsze, czym może się poszczycić ich kraj rodzinny, historię oraz miejsca, które warto odwiedzić polskiemu turyście na Żytomierszczyźnie.
Dzięki podpisanej umowie ze Stowarzyszeniem Wsparcia Rozwoju Dziecka w Olsztynie, pracownicy Pugaczowskiego Domu Dziecka otrzymają możliwość wziąć udział w specjalistycznych warszatach w Polsce.
Ukraińcy bardzo pozytywnie ocenili postępy polskiego państwa w stosunku do osób z ograniczonymi możliwościami:
– Stosunek społeczeństwa do osób niepełnosprawnych i starych pokazuje prawdziwy stopień jego cywilizacji – dzieli się wrażeniami z pobytu w Polsce kierownik wydziału pracy i opieki społecznej w Nowogradzie Wołyńskim, Łarysa Szutowa.
Pierwszym miejscem, gdzie trafiła ukraińska delegacja, stał się Dom Samopomocy w Orzeszkach. Dyrektor zakładu, Krystyna Wyrwicka, zapoznała gości z pracą placówki, oraz pomieszczeniami, którymi Dom dysponuje. Pani dyrektor zaprezentowała prace, wykonane przez osoby, przebywające w zakładzie – obrazy, wyroby z gliny, plasteliny. Dom Samopomocy w Orzeszkach to placówka, w której osoby potrzebujące przebywają w porze dnia. Wybudowano go za środki budżetowe (1 mln 727 tys. zł). Osobami, potrzebującymi opieki, zajmuje się 10 osób. W Domu Samopomocy są specjalistyczne laboratoria – pracy na drutach, sale komputerowe, kulinarii, gabinety masażu. Dziennie placówka przyjmuje około 40 osób starszych oraz inwalidów.
Następnie żytomierzanie odwiedzili Stowarzyszenie Dla Ludzi z Ograniczonymi Możliwościami oraz ich rodzin w Olsztynku, otwarte w 2007 roku. Opiekuje się ono 30 osobami niepełnosprawnymi. Najważniejsze zadanie zespołu polega na zawodowej oraz socjalnej rehabilitacji ludzi, polegającej na wszczepieniu osobom niepełnosprawnym odpowiedniej wiedzy oraz umiejętności dla samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie. W tym samym czasie odbyła się konferencja, poświęcona rehabilitacji osób niepełnosprawnych z demonstracją rozmaitych wózków inwalidzkich, dostosowanych do każdych rodzajów ograniczeń fizycznych osób niepełnosprawnych.
W Olsztynku także można było zobaczyć, jak funkcjonuje typowe Centrum Opieki Społecznej. Pracownicy opowiedzieli, komu pomaga takie centrum i jak taka pomoc wygląda. Maksymalny rozmiar wsparcia wynosi około 444 zł (1100 hrywien). Na taką pomoc materialną mogą liczyć osoby biedne, sieroty, bezdomni, bezrobotni, inwalidzi, ludzie z poważnymi chorobami. W trakcie spotkania Łarysa Szutowa oraz dyrektor Centrum w Olsztynku Ewa Szerszeniewska porównali warunki życia osób niepełnosprawnych w Polsce oraz na Ukrainie. Na pamiątkę o pobycie w Olsztynku ukraińska delegacja przekazała Polakom ukraińskie prezenty.
Szczególne zainteresowanie wywołało u gości z Ukrainy Stowarzyszenie Wsparcia Rozwoju Dziecka w Olsztynie, składające się z trzech wydziałów – Stowarzyszenia dla Ludzi Autystów, Stowarzyszenia Wsparcia Rozwoju Dziecka oraz Stowarzyszenia Rozwoju Dzieci Inwalidów. Agnieszka Jabłońska – dyrektor zakładu odpowiedziała na tysiąc pytań strony ukraińskiej, dotyczących edukacji nie pełnosprawnych.
– Chcielibyśmy nauczyć się tworzyć podobne programy terapeutyczne, stosować polskie metody pracy z uczniami – opowiada Iwan Gulidow, dyrektor Pugaczowskiego Dziecięcego Domu Internatu. Agnieszka Jabłońska zapewniła, że Polska chce pomagać ukraińskim specjalistom oraz przyjmie dla podwyższenia poziomu kwalifikacji nauczycieli z obwodu żytomierskiego.
Finałem wyjazdu ukraińskiej delegacji do polski stał się udział w iii międzynarodowej wystawie wyrobów ręcznych inwalidów, w którym także przedstawiono prace dzieci z Żytomierszczyzny. Wystawa nosiła nazwą „Natchnienie”. Pierwsza podobna wystawa odbyła się w Żytomierzu w 2011 roku.
Ukraińcy coraz częściej jeżdżą do Polski. Zachodni sąsiad z chęcią dzieli się doświadczeniem w reformach, przeprowadzonych na długiej drodze do wejścia do UE. Dzięki podobnym wyjazdom na Ukrainie zwiększa się grono osób, mających pewność, że innej drogi, oprócz eurointegracji, dla Ukrainy nie istnieje.
Alina Zielińska
Zdjęcia z wyjazdu do Polski
{morfeo 348}
Leave a Reply