Przewodniczący komisji sędziowskiej UEFA Luidżi Kollina powiadomił, że przedwczorajsza pomyłka sędziegoWiktora Kaszszai stała się przyczyną skierowania Węgra do domu. Razem z Wiktorem wraca cała drużyna jego asystentów.
Polska telewizja TVN tak cytuje Kolinniego „Jeżeli Wiktor by został, był by pod ogromną presją przez wszystkie pozostałe mecze na Ukrainie”.
Teraz dla pilnowania meczów podczas mistrzostw z piłki nożnej pozostaje tylko 8 arbitrów.
Komisja sędziowska przyznała błąd arbitra: „Mówimy tylko o kilka centymetów. To pierwszy taki przypadek, lepiej gdyby to się nie przydarzyło”.
Na całej Ukrainie kibice protestują przeciwko decyzji węgierskiego sędziego. Oni mówią, że piłkarze po zaliczeniu bramki podnieśli by się na duchu i na pewno strzelili by kolejną.
Leave a Reply