Potrzebujemy świętych otwartych na wszystkich
i kochających Eucharystię
Dni Młodzieży
XXII Dni Młodzieży w Żytomierzu były niby echem Światowych Dni Młodzieży, które skończyły się 13 kwietnia w Rio de Janeiro na przekazaniu przez brazylijską młodzież Krzyża ŚDM oraz Ikony Matki Bożej reprezentantom Polski.
W stolicy obwodu żytomierskiego, tak samo jak i w Brazylii odbyła się teatralizowana Droga Krzyżowa, współorganizowana przez Mikołaja Warfołomiejewa (dyrektora artystycznego Teatru Polskiego im. Kraszewskiego) z udziałem Polskiego Studia Teatralnego oraz młodzieży parafialnej.
Gość honorowy XXII DDM, biskup Stanisław Szyrokoradiuk, wspominając o odwadze pierwszych chrześcijan, zaznaczył, że jest on zafascynowany także postawą młodych katolików na Majdanie w Kijowie i innych miastach Ukrainy: „Potrzebujemy świętych… którzy rozumieją realia świata współczesnego. I chociaż noszą dżinsy ale są wzorem chrześcijańskiej miłości do bliźniego”.
Podczas przemówienia biskupa Szyrokoradiuka na młodzież z ołtarza spoglądała Figura Matki Boskiej Fatimskiej, kopia której przez cały czas walk stała na scenie Majdanu kijowskiego.
Postacie błogosławionych Papieży Jana Pawła II i Jana XXIII przybliżał młodzieży, która licznie przybyła do Katedry św. Zofii biskup Witalij Skomarowski, który od niedawna pełni funkcję ordynariusza diecezji łuckiej.
– Każdy prowadzi własną walkę, niesie własny krzyż. Jan Paweł II i Jan XXIII walczyli i propagowali pokój, starając się ewangelizować i tworzyć dobro. Tak samo jak Jezus, swój krzyż dźwiga od wieków ukraińska i polska młodzież. W różnych warunkach, w różnych epokach walczy ona nie tylko z otaczającymi wrogami Kościoła. Często walka ma wymiar wewnętrzny, niewidzialny dla oka i ta walka jest o wiele trudniejsza – akcentował w swoim wystąpieniu biskup Witalij.
23 lata biskupstwa Jana Purwińskiego oraz koncert requem „Pamięci ofiar Katynia”
13 kwietnia 2014 roku w żytomierskiej katedrze św. Zofii odbyła się Msza święta, poświęcona 23 rocznicy święceń biskupich Jana Purwińskiego.
Jan Purwiński pełnił funkcję ordynariusza diecezji kijowsko-żytomierskiej w latach 1991-2011. Ale jako biskup-emeryt do dziś on jest obecny na wszystkich ważniejszych uroczystościach diecezjalnych i nadal pomaga wielu parafianom w odnalezieniu drogi życiowej.
Byli ministranci wspominają Jana Purwińskiego jako człowieka o dobrym poczuciu humoru, który potrafił znaleźć czas dla każdego. Kazanie biskup prawie zawsze wygłaszał w dwóch językach – po polsku i po ukraińsku oraz bardzo gorąco modlił się o zwrócenie wiernym Sanktuarium Matki Boskiej Berdyczowskiej i kościoła Św. Barbary. Konsekracja Jana Purwińskiego na biskupa odbyła się 4 marca 1991 w żytomierskiej katedrze Św. Zofii.
Po Mszy świętej odbył się koncert-requiem „Pamięci Ofiar Katynia”. Modlitwą uszanowano pamięć tych, kto zginął w okresie represji stalinowskich oraz ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńśkiem.
Uroczystość, którą prowadziła Wiktoria Wachowska, zaszczycili swoją obecnością p.o. burmistrza Żytomierza Lubow Cymbaluk, konsul KG RP w Winnicy Sylwester Rudy, j.e. biskup-emeryt Jan Purwiński, kierownik wydziału ds religii i mniejszości narodowych Aleksander Piwowarski oraz kapelan Polaków Żytomierszczyzny ks. Jarosław Giżycki.
Główny organizator koncertu – Żytomierski Związek Polaków na czele z Wiktorią Laskowską-Szczur zaprosili dla udziału w Requiem znanych artystów: laureatę tarnowskiego konkursu muzycznego Mirosława Szynkarenkę, Chór kameralny im. Dobrzańskiego, zespół „Dzwoneczki”, Jadwigę i Bogdana Poleszczuków, Katerynę Bakalczuk, „Poleskie Sokoły” i „Malwy”.
– Nie ma jednak szczęścia, nie ma przyszłości człowieka ani narodu bez miłości. Tej miłości, która przebacza, choć nie zapomina. Zbrodni, której dokonali sowieccy oprawcy, nie da się cofnąć, nie zmienimy biegu wydarzeń, ale pamiętając o tym strasznym wydarzeniu, mówimy jednocześnie słowo – Pamiętamy.
Prawda Katynia jest stale obecna w naszej świadomości. Naszym zadaniem jest pamięć o tych którzy zginęli, o ich bólu, o dramacie całego narodu. My – Polacy na ziemi poleskiej pamiętamy o tych którzy zginęli, o ich bólu, o dramacie całego narodu, którego jesteśmy cząsteczką. W naszych sercach żyję polskość, którą budujemy poprzez wspólną pracę i chociaż mieszkamy tak daleko niesiemy ją w swoich sercach – takie słowa zabrzmiały podczas kwietniowych obchodów katastrofy smoleńskiej i kolejnej rocznicy ludobójstwa w Katyniu nie tylko w Żytomierzu ale także w innych miastach Polski i Kresów. Niektórzy oprawcy wciąż są na wolności a mroczne szczegóły tych wydarzeń wciąż są schowane głęboko w archiwach rosyjskich specsłużb.
Władysław Rudnicki, absolwent Instytutu Nauk Religijnych w Gródku Podolskim, zdjęcia Natalia Suchodolska, bwp
Zdjęcia z żytomierskich Dni Młodzieży
{morfeo 560}
Leave a Reply