Bandyci z terrorystycznej organizacji „Ługańska Narodna Republika” zabrali mieszkańcom kontrolowanych przez nich miejscowości ponad 1000 samochodów osobowych oraz busów – informuje kierownik głównego wydziału milicji obwodu ługańskiego Anatolij Naumenko.
Według milicjanta, bandyci nie interesują się polityką, tylko możliwością szybkiego zarobku – wybierają samochód, który im się podoba i zabierają go razem z dowodem rejestracyjnym, kierowcę natomiast „proszą” o wyjście, często pod groźbą zastrzelenia. Następnie szukają kupca na taki samochód i sprzedają go często za 1000-2000 hrywien.
– Większość z tych, którzy biegają dziś po Donbasie z automatem, znam osobiście. Prawie wszyscy z nich są moimi „klientami” – siedzieli w więzieniu. Ukradli tyle samochodów, że w jednym tylko Łysyczańsku 21 wylądowało. Oczywiście nowi właściciele muszą pogodzić się z utratą swojego nabytku – opowiada Naumenko.
Wśród skradzionych aut okazał się także samochód służbowy misji OBWE.
Redakcja
GK
Leave a Reply