Serwis „Wieczorny Kamieniec” informuje o zaangażowaniu w realizację projektu zmiany podświetlenia zamku w Kamieńcu Podolskim strony polskiej.
Vk-kp.info, powołując się na autora strony „Zamki Ukrainy” Irynę Pustynnikową oraz dyrektora Kamieniecko-Podolskiego Państwowego Rezerwatu Oleksandra Zarembę, napisał o tym, że w sprawę zaangażował się polski Instytut Pamięci Narodowej, który może pomóc w przygotowaniu projektu przyszłego podświetlenia.
Zaremba poinformował, że po raz pierwszy mowa o zmianie brzydkiego podświetlenia zaszła podczas przyjazdu polskiej delegacji w sierpniu 2016 r. – Kontynuowaliśmy rozmowę w Polsce we wrześniu. Uzgodniliśmy, że Polacy przyjadą do nas za koszt własny i pomogą napisać projekt zgodnie z wymogami UE do wykonania podobnych prac. Techniczną stronę realizacji wykonamy my (strona ukraińska: Red.). Winniczanie także zainteresowani są by włączyć się w ten proces. To dopiero pierwszy krok… – zaznaczył Zaremba w sieci FB.
Nawet sami mieszkańcy Kamieńca Podolskiego nazywali zamontowane w 2013 roku podświetlenie zamku „tanim Disneylandem” oraz „cyrkiem shapito” a podświetlone na czerwono wieży – „muchomorami”. Zgodnie twierdzono, że poprzednie podświetlenie, które składało się z 49 lamp, znacznie okazalej prezentowało jeden z najważniejszych europejskich obiektów obronnych w XVII w wieku.
Słowo Polskie na podstawie informacji Natalii Kolanowskiej, Kamieniec Podolski, 06.02.17 r.