W przeciągu ostatnich dwóch lat nie zważając na sankcję Unii Europejskiej ponad 600 statków przycumowało w portach okupowanego przez Rosję półwyspu krymskiego.
Międzynarodowe Centrum Badań Korupcji i Organizowanej Przestępczości (OCCRP) przeprowadziło dochodzenie w tej sprawie. – Na dzień dzisiejszy Ukraina nie oskarżyła żadnego kapitana albo właściciela statków, które cumują na Krymie, setki statków pod różnymi banderami nadal przybywają na półwysep – czytamy w ich raporcie.
16 czerwca 2014 roku, kilka miesięcy po aneksji przez Rosję półwyspu krymskiego, Ukraina wprowadziła zakaz odwiedzania Krymu dla zagranicznych statków. Później UE i USA także wprowadziły sankcje, zabraniające statkom wchodzić w krymskie porty.
Zgodnie z danymi ukraińskiego Ministerstwa Infrastruktury i organizacji społecznej „Majdan Zagranicznych Spraw” stanem na czerwiec 2016 roku Krym odwiedziło 602 zagranicznych statków. Przy czym znaczna część europejskich armatorów nadal wozi towary do okupowanego półwyspu, nie zważając na sankcje.
Razem z tym lider „Majdanu Zagranicznych Spraw” Andrij Klymenko zaznacza, że ilość statków, które nielegalnie weszły do morskich portów Krymu, nie przekracza 260.
Słowo Polskie, 17.08.16 r.