We Włodzimierzu Wołyńskich podczas wspólnych prac, polscy oraz ukraiński archeolodzy odnaleźli masowe groby, w których znajdują się szczątki blisko 300 polskich policjantów oraz żołnierzy w mundurach Wojska Polskiego II RP.
Wszyscy oni byli zamordowani strzałem w tył głowy w latach 1940-1941. Najprawdopodobniej to ofiary zbrodni NKWD. Identyfikacja zwłok jest prawie niemożliwa.
– Możemy prognozować, że byli to jeńcy wojskowi, którzy budowali bunkry linii Mołotowa albo więźniowie, których wymordowali sowieci przed tym, jak Wołyń zajęły Niemcy po 22 czerwca 1941 roku – mówi miejscowy dziennikarz Paweł Bobołowicz.
Redakcja, bwp
Leave a Reply