Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski otworzy dziś nowy budynek polskiego konsulatu we Lwowie. W uroczystości przecięcia wstęgi weźmie też udział minister spraw zagranicznych Ukrainy Kostiantyn Hryszczenko.
Około godziny 16-tej Radosław Sikorski wyląduje na lotnisku we Lwowie. Wraz z Kostiantynem Hryszczenką uda się na budowany międzynarodowy terminal, który ma przyjmować kibiców podczas Euro 2012.
Lwów jest jednym z miast-gospodarzy mistrzostw Europy w piłce nożnej, które odbędą się w przyszłym roku w Polsce i na Ukrainie. Następnie ministrowie złożą kwiaty przed pomnikami wieszczów narodowych Ukrainy i Polski, Tarasa Szewczenki i Adama Mickiewicza i udadzą się do nowego konsulatu. Po uroczystości odbędą rozmowy w cztery oczy.
Konsulat we Lwowie to jedna z najważniejszych inwestycji polskiej dyplomacji. Oddanie placówki do użytku opóźniło się o rok z powodu sporu finansowego z wykonawcą. Lwowska firma Veem-Budserwis zażądała od polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych dodatkowych 8 milionów hrywien, czyli nieco ponad 3 milionów złotych. Firma uzasadniała to zwiększonymi kosztami pracy i materiałów, co było wynikiem światowego kryzysu finansowego. „Były wyzwania, ale je przezwyciężyliśmy” – mówił niedawno dziennikarzom szef dyplomacji Radosław Sikorski.
Polski konsulat we Lwowie wydaje około trzystu tysięcy wiz rocznie, co stanowi 95 procent szengeńskich wiz dla Ukraińców, pozwalających na poruszanie się po całej Unii. Starania o nową placówkę dyplomatyczną trwały od sześciu lat. Do tej pory konsulowie pracowali w kilku oddalonych od siebie lwowskich budynkach, co utrudniało pracę. Nowoczesny budynek konsulatu rozwiązuje problemy kolejek po wizy.
IAR/Kresy.pl
Leave a Reply