Fot. agrotimes
Stanem na 14 października ukraińscy rolnicy zebrali grykę na 87 000 hektarach. Po wymłóceniu wyszło 121 000 ton gotowego produktu.
Dla konsumpcji krajowej Ukraina potrzebuje 110 tys. ton gryki. Jednak zakaz eksportu tego produktu będzie obowiązywał do 2022 roku.
„Czy zostanie zakaz przedłużony od stycznia 2023 r., zrozumiemy pod koniec listopada. Zbiory wciąż trwają. Gdy zobaczymy, że produkcja, która była prognozowana na poziomie 140 tys. ton, znajdzie się już w naszych magazynach, to będziemy mogli o czymś rozmawiać – powiedział wiceminister polityki rolnej i żywnościowej Ukrainy Taras Wysocki.
„We wrześniu mieliśmy ponadnormową ilość opadów i faktycznie na 2-3 tygodnie zatrzymano zbiór wszystkich upraw, w tym gryki. Latem oczekiwano, że rolnicy zbiorą plony we wrześniu, a w październiku one miały być już na rynku. Dlatego ostateczny efekt ceny zostanie osiągnięty dla konsumenta w listopadzie” – powiedział Taras Wysocki.
Cena gryki, zdaniem fachowców z Ministerstwa Polityki Agrarnej spaść do 60-70 UAH za kilogram (około 8 złotych).
W 2019 roku ukraińscy farmerzy zaczęli zmniejszać obszary upraw gryki w związku z tanim eksportem z Rosji. Wówczas import tego produktu był dwa razy większy niż możliwości jego eksportu.
Marek Sztejer, 25 października 2022 r.
Leave a Reply