8 rocznica śmierci berdyczowskiego księdza Bernarda Mickiewicza MIC

„Zdrowaś Maryjo, Bogarodzico” – ta piosenka rozbrzmiewała w Berdyczowie po Mszy świętej, poświęconej 8 rocznicy śmierci księdza Bernarda Mickiewicza MIC, który przez wiele lat pełnił posługę duszpasterską w tym mieście – na początku w kaplicy na ulicy Czudnowskiej a potem w kościele pw. św. Barbary.

Tę piosenkę ksiądz Bernard (1929-2006) zawsze śpiewał po majowym nabożeństwie przy obrazie Matki Boskiej Fatimskiej. Parafianie, którzy nazywali swojego proboszcza „chodzącym modlitewnikiem ludowym” cenili go za to, że zawsze był gotów przyjechać na rowerze i do kościoła, i do chorych, i do więzienia, i do domu starców. Po przyjściu do świątyni ksiądz Mickiewicz długo modlił się przed ołtarzem. Do dziś wierni wspominają długie spowiedzi u księdza Bernarda oraz książkę „Противоречит ли вера в Бога?”, która została wyróżniona przez Papieża Jana Pawła II i przetłumaczona na inne języki.

Archiwalne dokumenty potwierdzają to, że rodowód przodków księdza Mickiewicza idzie od dawnego szlacheckiego rodu Rumwiów, spokrewnionego również z wielkim polskim poetą Adamem Mickiewiczem. Ciekawostką jest to, że polski wieszcz na drugie imię miał Bernard.

Po wyświęceniu na kapłana ojciec Bernard Mickiewicz pracuje w kościołach Łotwy, nie bojąc się stawiać opór ówczesnemu ateistycznemu reżimowi, który zabraniał prowadzenie posługi duszpasterskiej albo zamykał kościoły. Ksiądz Mickiewicz nawet „zasłużył” na trzy lata więzienia przez prowadzenie ekumenicznej działalności wśród Ukraińców – grekokatolików.

Po więzieniu i ciężkiej chorobie marianina przenoszą do Berdyczowa, gdzie zaczyna pracować w kaplicy rzymskokatolickiej (ul. Czudnowska 81), później w kościele św. Barbary. Był inicjatorem wiecu, w którym wziął udział również ortodoksyjny (prawosławny) batiuszka, poświęconego zwrotowi wiernym kościołów w Berdyczowie.

Na początku pierwszej dekady nowego stulecia zdrowie ojca Bernarda znacznie pogorszyło się – przeszedł trzy udary mózgu. Podczas pogrzebu, który odbył się 21 maja 2006 roku można było usłyszeć świadectwa o życiu ojca, także od przedstawicieli ze Stryja.

Ksiądz Bernard Mickiewicz został pochowany przy kościele św. Barbary w Berdyczowie.

Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie.

Władysław Rudnicki, bwp