Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Różne » Warto wiedzieć » Wpływy niemieckie jako możliwa przeszkoda dla rozwoju wiary katolickiej w Kijowie przed i po rozłamie między zachodnim a wschodnim Kościołem

Wpływy niemieckie jako możliwa przeszkoda dla rozwoju wiary katolickiej w Kijowie przed i po rozłamie między zachodnim a wschodnim Kościołem

Ławra Kijowsko-Peczerska w Kijowie, rok 1875. Źródło: polona.pl

Jakkolwiek jeszcze wówczas stanowczego rozłamu między zachodnim a wschodnim Kościołem nie było, a nastąpił dopiero dwadzieścia lat później (1057), to jednak Kijów kilkadziesiąt lat wcześniej był pod władzą i opieką patryarchatu konstantynopolskiego, a zachodni obrządek zlewał się ze wschodnim.

Pierwszym metropolitą miał być Michał Syryjczyk (Sirin o. 988), po nim nastąpił Leon, Grek (992— 1007), następnie Joan (1007 — 1035), Teotempt (1039 1049), a dopiero po nim od Hilaryona (1051) metropolia kijowska już była obsadzana siłami słowiańskimi.

Cicha walka dwóch obrządków, zachodniego i wschodniego, często przeważała się jeszcze na stronę zachodnią, szczególnie po śmierci Jaropełka (980), który miał żonę Greczynkę. W tym samym czasie był wyświęcony na biskupstwo kijowskie św. Bonifacy. Gdy śmierć męczeńską poniósł, wyświęcony został św. Bruno (r. 1004). Snąć go jednak dalekie biskupstwo w dzikich krajach nie zbyt nęciło, bo do Polski wrócił, poszedł nawracać Prusaków (nie tych, którzy się nazywają Niemcami) i z ich ręki śmierć poniósł (r. 1009).

Po nim Rejbern z biskupstwa w Kołobrzegu na Pomorzu, mając oparcie w Świętopełku i żonie jego, do Kijowa przybył. Tu śmierć męczeńską poniósł w więzieniu, gdzie wtrącony został przez Włodzimierza (około 1014).

Tu znowu wchodzimy w okres domysłów mniej lub więcej uzasadnionych. Znamy fakt, ale nie znamy motywów, które go wywołały. Faktem tym jest naznaczenie i wyświęcenie biskupa dla Kijowa przez Benedykta VIII w osobie Aleksego Bułgara. Kładą wyświęcenie jego na rok 1018, a przybycie do Kijowa na rok 1021. Miał on być wyświęcony i wysłany na życzenie jakoby Jarosława, który papieża osobnem poselstwem o to prosił.

Jakie powody mogły skłonić do tego Jarosława? Trudno odgadnąć. Może chęć przypodobania się Ottonowi, chęć okazania mu uznania jego najwyższej władzy, do czego cesarze niemieccy mieli pretensje, aby w ten sposób odciągnąć go od dawania pomocy Bolesławowi w walce z Rusią Kijowską, może pod naciskiem Bolesława, który miał córkę w Kijowie a zięcia katolika, jednego z książąt Rusi.

W żadnym razie nie mogło to być aktem szczerej woli ze strony Jarosława, bo do tego najmniej było powodu. Przede wszystkiem Kijów w owe czasy byl już pod władzą duchowną patriarchów carogrodzkich, jeśli nie pod władzą, to pod protektoratem. Następnie z zachodu nasyłano na Ruś ciągle biskupów niemieckich, którzy nie mogli pozyskać sobie sympatii ludności, nie mogąc się z nią w najmniejszej mierze porozumiewać, już nie mówiąc o wpływie moralnym. Owo nasyłanie do Kijowa biskupów w owym czasie nie tylko miało na myśli pozyskanie nowych owieczek dla Kościoła zachódniego, ile rozciągnięcie nad temi owieczkami wpływu politycznego — przedewszystkiem niemieckiego.

Część II

Słowo Polskie za: Fr. Rawita Gawroński, Księg. L. Idzikowski, 1915 r., 9 kwietnia 2024 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *