Wierzbowa Czetwertyńskich, Perłowskich i Nowińskich

Wierzbowa, albo Werbowa, leży w powiecie Jampolskim na Podolu.

Przechodzi tędy dawny szlak tatarski od Jahorlika i Koniecpola, aż hen ku Kamieńcowi. Na szlaku wszędzie to kurhan wysoki, to krzyż kamienny, pamiętający krwawe boje.

Dalej na szlaku wioski rozrzucone na wzgórzach, lub ukryte w jarach głębokich. Każda wioska ma jakiś zakątek tajemniczy, jest rozdroże, jest mogiła nieznana. A Wierzbowa ma legendę o owym szlaku Szpakowym, gdyż tu wpobliżu krzyżował się ów szlak ze szlakiem Kuczmańskim. Ma swoją nazwę Szpakowy szlak od Fedora Szpaka, rozbójnika. Po Szpaku przyszły w okolicę Wierzbowej watahy Chmielnickiego i Krzywonosa. Do ostatnich czasów istniały wpobliżu Wierzbowej horodyszcza, wały i okopy sypane przeciw hajdamakom i opryszkom. Na każdym kroku były tu ślady naszych walk o owe strażnice kresowe. Należała Wierzbowa, wraz z Antopolem, Komargrodem, Ojczenaszówką, Pałanką, swego czasu, do rodziny Czetwertyńskich.

W Antopolu, potem w Wierzbowej, mieszkała długo księżna Janina Czetwertyńska. Była to świetna pani, co na dworze Napoleona III i Eugenii dobrze reprezentowała Polskę. Dyplomacja światowa z jej zdaniem się liczyła. Margrabia Toulongeon o jej względy się ubiegał, a Józef Korzeniowski śliczny wiersz jej poświęcił. Obdarzona była ślicznym głosem. Do ostatnich czasów w Wierzbowej i Antopolu przechowywano z pietyzmem pamiątki po Janinie Czetwertyńskiej. Pó Czetwertyńskiej przeszła Wierzbowa,do Perłowskich, potem do Nowińskich. Był tu śiiczny pałac o liniach empirowych z kolumną i wnękami.

Półkoliste skrzydła dobrze zdobiły elewację frontową. Ogromna sala balowa, piętrowa, z galerią i pilastrami, archiwa, bibljoteka i zbiory.

Była to taka wieś podolska, Wierzbowa, między wierzbami ukryta. Wokół wierzb kwitły dziewanny. Teraz się wierzby rozetkały. Tam gdzie był dom idzie wiew cmentarny. A gospodarz Wierzbowej, Seweryn Nowiński, na tułaczce czeka kiedy do Wierzbowej powróci. Czeka już rok dziesiąty…

Słowo Polskie na podstawie: Antoni Urbański „Podzwonne na zgliszczach Litwy i Rusi”, Warszawa – 1928, 26 kwietnia 2021 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *