W listopadzie w Warszawie konferencja „Państwo polskie a Polonia”

5 listopada w Warszawie rozpocznie się dwudniowa konferencja pt. „Przeszłość i perspektywa – nowa polityka historyczna”, organizowana przez stowarzyszenie Solidarni 2010 w ramach projektu współfinansowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych . Mają w niej wziąć udział m.in. przedstawiciele Polonii, organizacji pozarządowych oraz polskich instytucji państwowych, m.in. rządu, Sejmu, Senatu, mediów publicznych i innych instytucji zaangażowanych w sprawy Polaków za granicą.

Wykorzystanie dziejowej szansy na przywrócenie 1/3 narodu polskiego do życia społecznego, kulturalnego, ekonomicznego i politycznego Polski jest jednym z celów listopadowej konferencji „Państwo polskie a Polonia” – mówili w czwartek podczas konferencji prasowej organizatorzy wydarzenia.

Słowo wstępne pierwszego dnia konferencji wygłosić mają bp Wiesław Lechowicz oraz marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Drugiego dnia w dyskusji z przedstawicielami Polonii udział wziąć mają m.in. wiceszef MSZ ds. polonijnych Jan Dziedziczak, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin oraz dyrektor Biura Polonijnego Senatu Romuald Łanczkowski.

Idea tego wydarzenia, jak mówili organizatorzy, „zrodziła się w umysłach niektórych działaczy społecznych i polonijnych w Stanach Zjednoczonych” i związana jest z „dziejową szansą, przed którą stoi Polska w tej chwili, aby przywrócić 1/3 narodu polskiego do życia społecznego, kulturalnego, ekonomicznego i w efekcie również politycznego Polski”.

– Polonia włączyła się już raz w życie polityczne Polski bardzo efektywnie, ale było to 100 lat temu – wtedy mieliśmy wspaniałego człowieka, przywódcę, który zjednoczył całą Polonię, był również premierem Polski, pana Ignacego Paderewskiego. Przez 70 ostatnich lat państwo komunistyczne, Polska ludowa robiły wszystko, żeby Polonię wykluczyć z życia społecznego, żeby ją rozbić, żeby wyalienować i zmarginalizować. 70 lat trudu, który Polska ludowa (w to) włożyła, przyniosło dość spore efekty, ponieważ tak jak komuniści zakładali, Polonia (została) rozbita, zmarginalizowana, zatomizowana, wyalienowana. My dostrzegliśmy dziejową szansę, którą otworzyły dla Polski ostatnie wybory, i chcielibyśmy, żeby państwo polskie skorzystało z tej szansy – zaznaczył koordynator i pomysłodawca konferencji, szef nowojorskiego oddziału Solidarnych 2010 Witold Rosowski.

„Pokładamy olbrzymie nadzieje i w konferencji, i w tej burzy mózgów, która myślę, że zjednoczy wokół wspólnych zamierzeń zarówno Polaków, którzy przybędą do nas z całego świata, jak i stronę parlamentarno-rządową, przedstawicieli kancelarii prezydenta, doradców pana prezydenta – wszyscy oni będą mieli szansę zabrać głos” – wtórowała mu redaktor naczelna portalu Solidarni2010.pl Hanna Dobrowolska.

Szefowa portalu Solidarnych 2010 zaznaczyła ponadto, że jako stowarzyszenie zajmowali się kwestiami Polonii i Polaków na Wschodzie „od roku swojego powstania, czyli od 2010 r.”. „Wszystkie te przedsięwzięcia do tej pory realizowaliśmy całkowicie społecznie, wolontarystycznie (…). To wszystko, co do tej pory robiliśmy społecznie, chcemy znacznie bardziej sprofesjonalizować w najbliższym czasie i chcielibyśmy bardzo, ażeby te właśnie nasze dalsze zamierzenia zostały podobnie dostrzeżone przez Senat, który decyduje o rozdziale funduszy na działalność organizacji polonijnych i współorganizatorów tutaj, ze strony polskiej, działań polonijnych” – dodała.

Słowo Polskie, PAP, 28.10.16 r.

Skip to content