Ostatnie zachowanie przewodniczącej Komisji Europejskiej świadczy o przejęciu się Ursuli von der Leyen wezwaniami Parlamentu Europejskiego. Zaapelowała w tym tygodniu, by opracować sankcje uznające Rosję za państwo terrorystyczne konfiskując majątki i aktywa rosyjskie w państwach UE.
– Co więcej, ma ona działać na rzecz ustanowienia trybunału karnego. To szalenie ważna zapowiedź i chciałabym, aby nie skończyło się na słowach. Społeczność międzynarodowa już powoływała takie trybunały ad hoc do zbadania konkretnych konfliktów – zauważa Genowefa Grabowska, posłanka do Parlamentu Europejskiego V i VI kadencji.
Posłanka przypomniała trybunał do spraw byłej Jugosławii, gdzie skazani sprawcy do dziś odbywają kary więzienia, a także zbrodnie popełnione w Rwandzie w 1994 roku, kiedy Hutu zabili miliony Tutsi.
– Te trybunały były ustanowione rezolucjami Rady Bezpieczeństwa ONZ. Tutaj jest to niemożliwe, bo Rosja jako stały członek Rady może postawić weto. Nie może być tak, że państwo agresor jest w gronie odpowiedzialnych za pokój i bezpieczeństwo. To parodia, więc trzeba odważnej decyzji. Ale w takim razie w UE trzeba szukać mechanizmów, dzięki którym razem z ONZ, Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze i Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości Unia wypowie się w sprawie odpowiedzialności za zbrodnie popełnione na Ukrainie – mówiła.
Słowo Polskie za: tvp, 3 grudnia 2022 r.
Leave a Reply