Nocą z 15 na 16 lutego 1941 roku z pokładu angielskiego bombowca Armstrong Whitley, który wleciał w przestrzeń powietrzną okupowanej przez Niemców Polski oderwały się trzy kropki, bardziej przypominające cienie…
Podczas pierwszego zrzutu wylądowało przygotowanych do walki w ekstremalnych warunkach trzech komandosów – major Stanisław Krzymkowski „Kostka”, rotmistrz Józef Zabielski „Żbik” oraz kurier Czesław Raczkowski „Orkan”. Tak rozpoczęła się operacja „Adolphus”, która dała początek legendzie Cichociemnych. Ale przed startem samolotów z Polakami na pokładzie musieli oni oraz 300 innych żołnierzy przejść przez żmudne przygotowania i ćwiczenia.
O trudnościach tych misji mówią fakty: z uwagi na zamontowane dodatkowe zbiorniki paliwa umożliwiające przelot Polaków z Wielkiej Brytanii do Polski na pokładzie wyłączono ogrzewanie – temperatura wewnątrz samolotu spadła poniżej zera. W trakcie lotu okazało się, że samolot nie miał przygotowanego odpowiedniego wycięcia w kadłubie typowego dla skoczków spadochronowych. Cichociemni musieli wyskakiwać przez drzwi. Wraz ze skoczkami podczas pierwszego lotu zrzucono cztery ładunki ze środkami łączności, bronią i amunicją oraz żywnością.
Zrzut miał nastąpić w okolicach Włoszczowy ale piloci bombowca zboczyli z kursu i skoczkowie wylądowali pod Cieszynem – poza granicami Generalnego Gubernatorstwa. Oznaczało to konieczność nielegalnego przekroczenia granicy. Po wielu perypetiach wszystkim trzem skoczkom udało się dotrzeć do Warszawy. Samolot na resztkach paliwa powrócił do Wielkiej Brytanii. Sukces tego eksperymentalnego lotu zadecydował o kontynuowaniu długotrwałej misji Cichociemnych.
Specjalny kurs dla Cichociemnych zaliczyło 605 ochotników. Skok na kraj wykonało 316 z nich. Ostatni zrzut organizowano 28 grudnia 1944. Przeprowadzono także dwie operacje „Most”, podczas których dochodziło do lądowania samolotów w okupowanej Polsce. Z 316 przerzuconych do Polski Cichociemnych zginęło 112. Spośród 91 Cichociemnych, którzy brali udział w powstaniu warszawskim, 18 zginęło w bezpośrednim starciu z okupantem – Niemcami a po wkroczeniu Armii Czerwonej – także z oddziałami UB i NKWD.
Słowo Polskie, na podstawie informacji polskich mediów, 09.01.16 r.
Więcej na temat: Rok 2016 minie w Polsce i w środowiskach kresowych pod znakiem Cichociemnych, Jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski, Sienkiewicza; Wacław Kopisto – długi szlak cichociemnego