W sieci pojawiła się masa zdjęć, na których widać nowe ubrania pracowników rosyjskiej poczty. Przy czym jednoznacznie kojarzą się oni z ukraińskimi barwami narodowymi, tyle że w odwróconym wyglądzie – u góry żółty, na dole – niebieski.
„Banderowskie” kolory widocznie nie przeszkodziły rosyjskiemu premierowi Dmitrijowi Miedwiediewu wziąć udział w otwarciu jednego z nowych oddziałów poczty, podczas którego on chętnie uśmiechał się do kamery i pozował z młodymi dziewczynami, ubranymi na żółto-niebiesko.
W niebieski i żółty kolor przefarbowano także wszystkie skrzynki pocztowe. Warto wspomnieć, że na Krymie okupacyjna władza nie zdecydowała się na instalację nowych skrzynek, lecz na starych przy pomocy farby zmieniła literę „ш” na „ч”.
Słowo Polskie, 15.01.15 r.