Polski Skarb Państwa chce by AutoZAZ wywiązał się ze swoich obietnic inwestycyjnych

Fot. Wikipedia

12 lat temu  Zaporoski Zakład Budowy Samochodów w Zaporożu kupił akcje polskiego FSO (fabryka samochodów na warszawskim Żeraniu). Obecnie, jak twierdzi polski Skarb Państwa, AutoZAZ nie wywiązał się z umowy z polskim rządem, i domaga się przed sądem ponad ćwierć miliarda złotych odszkodowania.

Mecenas Sylwia Hajnrych, rzecznik Prokuratorii Generalnej przypomina, że ukraiński inwestor nabył 19,9 proc. akcji, dających 84,31 proc. głosów.

Prywatyzacja zakładu, produkującego auta, miała uchronić go od upadłości. Za pakiet akcji Skarb Państwa otrzymał 100 zł, ale chodziło wówczas o gwarancję utrzymania produkcji aut i zatrudnienia, ukraiński AutoZAZ odbierał wtedy około 90 proc. samochodów produkowanych w FSO i od półtora roku finansował zakup podzespołów do ich produkcji. Większość sprzedanych wówczas samochodów Daewoo Lanos na Ukrainie pochodziło właśnie z Polski.

W umowie z Polską oraz pięcioletnim planie inwestycyjnym ukraiński inwestor zobowiązał się do kontynuacji działalności fabryki, utrzymania zatrudnienia (wtedy 2,2 tys. osób) oraz zwiększenia produkcji.

Ambitne plany nie udało się zrealizować, obecnie trwa wyznaczenie terminu pierwszej rozprawy sądowej. Zaporoski Zakład Budowy Samochodów uważa wytoczone przeciwko niej przez Skarb Państwa powództwo za całkowicie bezpodstawne.

Słowo Polskie, 27.11.17 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *