Podobne problemy, podobne priorytety

6 czerwca w Senacie odbyło się posiedzenie senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, poświęcone problemom oświaty polskiej na Wschodzie.

W spotkaniu wzięli udział Polacy z Białorusi, Rosji, Litwy, Łotwy oraz Ukrainy, którzy w obecności przedstawicieli Senatu, Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz polskich organizacji pozarządowych, wspierających szkolnictwo, opowiedzieli o sytuacji z nauczaniem języka polskiego w swoich krajach.

Otworzyła spotkanie senator Janina Sagatowska, przewodnicząca Komisji. – Musimy iść z pomocą wszędzie tam, gdzie są nasi rodacy – mówiła.

Szczegółowe sprawozdanie, dotyczące szkolnictwa polskiego na Litwie przedstawił Józef Kwiatkowski ze stowarzyszenia polonistów „Macierz Szkolna”. Z jego wystąpienia można było się dowiedzieć o 11,5 tys. uczniach, objętych polskim programem oświatowym w tym kraju, 70 polskich szkołach i 16 ich filiach oraz o problemach, z którymi na Litwie borykają się nasi rodacy.

Na Ukrainie pod egidą programu „Biało-czerwone ABC”, realizowanego przez Fundację Wolność i Demokracja, języka polskiego uczy się ponad 15 tys. dzieci w 106 szkołach sobotnio-niedzielnych, 6 szkołach z polskim językiem nauczania, 5 szkołach z pionami polskimi, tzw. Uniwersytetach III Wieku i przedszkolach. O złotym wieku odrodzenia języka polskiego na wschód od Warszawy mówił Adam Chłopek ze Zjednoczenia Nauczycieli Polskich na Ukrainie. Podkreślał znaczenie kształcenia każdego poszczególnego nauczyciela-polonisty w oparciu o centrum w Drohobyczu oraz prosił o dofinansowanie działalności tej placówki z pieniędzy Senatu na Polaków za granicą.

O pieniądzach mówiła także dyrektorka lwowskiej „Dziesiątki” Tetiana Markunina. Wspomniała o zwróceniu szkole imienia Świętej Magdaleny oraz o przyjmowaniu do szkoły wyłącznie uczniów polskiego pochodzenia. Jerzy Wójcicki z Winnicy prosił o usprawnienie systemu wysyłania nauczycieli z ORPEG na Ukrainę i opowiedział o rozwoju polskiego szkolnictwa na Podolu. Wiktoria Laskowska z Żytomierza opowiedziała o polskiej oświacie w Żytomierzu ze szczególnym uwzględnieniem Żytomierskiego Związku Polaków.

O tragicznej sytuacji z nauczaniem polskiego w Rosji mówiła Halina Subotowa-Romanowa. Szefowa rosyjskiej Polonii z żalem konstatowała, że tylko 15 proc. rosyjskich Polaków mówi po polsku. Poza tym ostatni spis ludności w Rosji sporządzano na podstawie podania języka ojczystego a nie narodowości, co doprowadziło do nieprawdziwych danych statystycznych względem ilości Polaków. – W Rosji brakuje kadry pedagogicznej do nauki języka polskiego ale korzystamy z pomocy rosyjskich uczelni, jak na przykład Rosyjski Uniwersytet Humanistyczny, regularnie organizując dyktando z języka polskiego. W ostatnich latach pomoc, organizowana dla nas za pośrednictwem Wspólnoty Polskiej i PPNW znacznie się skróciła – mówiła Subotowa-Romanowa.

Bardzo ciekawe i szczegółowe sprawozdanie o sytuacji polskiej oświaty na Łotwie przedstawiła Halina Smulko z łotewskiego Stowarzyszenia Dyrektorów Polskich. Opowiedziała o dobrych relacjach z władzami w multikulturowym regionie i dyneburzkim gimnazjum polskim, które potrzebuje pilnego remontu dachu. Na wystąpienie Pani Smulko odreagowała Wspólnota Polska, która obiecała przekazać konkretną kwotę na remont placówki.

Podsekretarz Stanu w polskim Ministerstwie Edukacji Narodowej Marzenna Drab przedstawiła sytuację z opieką jej resortu nad polonijnymi programami edukacyjnymi. Zaznaczyła, że nie wszystkie placówki szkolne zgłaszają chęć otrzymywania podręczników i pomocy dydaktycznych z ORPEG. Podała ilość polonistów, kierowanych z ORPEG do poszczególnych krajów (37 na Ukrainie) i zaprosiła dyrektorów polskich szkół i nauczycieli języka polskiego na Wschodzie do współpracy.

Słowo podczas posiedzenia w Senacie zabierali także przedstawiciele MSZ, Wspólnoty Polskiej, Komisji Senackiej i innych organizacji i instytucji.

Trwające przez ponad pięć godzin poniedziałkowe posiedzenie w Sejmie, poświęcone oświacie polskiej za granicą, było pierwszym z dwóch podobnych przedsięwzięć, zaplanowanych przez senacką Komisję ds Polaków za granicą w bieżącym roku. Kolejne, bardziej skierowane do Polaków na emigracji w krajach Zachodu, odbędzie się jesienią.

Jerzy Wójcicki, 09.06.16 r.

 


{morfeo 1199}

{youtube}{/youtube}

Skip to content