Obóz letni żytomierskiej młodzieży w Zakopanem

W dniu 20 sierpnia 2022 roku młodzi członkowie Studenckiego Klubu Polskiego w Żytomierzu oraz Związku Polaków na Ukrainie Oddziału w Marianówce wyruszyli do Polski, żeby spędzić tydzień w obozie letnim „Dzieci – to nasza przyszłość! 2022”.

Po długiej podróży i męczącym staniu na granicy uczestnicy obozu dotarli do Domu Wypoczynkowego Jędrek, w którym na nich już czekał Krzysztof, miejscowy opiekun. Wszyscy byli zachwyceni przepięknymi widokami Tatr dosłownie zapierającymi dech w piersiach.

Po krótkim odpoczynku odbyło się spotkanie integracyjne i zaczęła się zabawa, która trwała aż do końca wycieczki!

W ciągu niezapomnianego tygodnia organizatorom i uczestnikom udało się zrealizować ciekawy, intensywny i dynamiczny program, dzięki któremu nie było ani chwili na smutek. Był to czas ćwiczenia języka polskiego, poznania cudownych miejsc w Polsce oraz dobrych i ciekawych ludzi.

W Zakopanem żytomierska młodzież odwiedziła miejscowy Park Wodny ze zjeżdżalniami, jacuzzi, basenami rekreacyjnym torami pływackimi i termalnymi, huśtawką wodna i dzika rzeką (płynąca w jej krętym korycie woda od czasu do czasu przyspiesza, do złudzenia przypominając tym samym naturalny nurt górskiego potoku).

Byli w największej papugarni w województwie małopolskim, spotkali tam liczne gatunki pięknych, kolorowych papug: od najmniejszych Lorys Górskich po Wielkie Ary. Zwierzęta można było karmić i głaskać oraz robić niesamowite zdjęcia.

Następnie był Park Iluzji w Zakopanem. Tutaj wzięli udział w świetnej zabawie zarówno dzieci jak i dorośli opiekunowie, zobaczyli wiele innych fantastycznych atrakcji. Było to idealne miejsce dla miłośników zdjęć selfie!

Następnie była Wielka Krokiew im. Stanisława Marusarza, duża skocznia narciarska w Zakopanem zlokalizowaną na wysokości 1050 m n.p.m., najstarszą karczmę w Zakopanem, która znajduje się w zabytkowym budynku wybudowanym około 1850 roku.

Odwiedzili Schronisko na Hali Kondratowej (1341 m n.p.m.), które jest najmniejszym schroniskiem w polskich Tatrach. Cała trasa do schroniska jest bardzo urokliwa, w większości prowadzi łatwą, leśną drogą. Szlak przechodzi m.in. obok Pustelni Brata Alberta oraz Kalatówek.

Koleją linowo-terenową udali się na Gubałówkę (1123 m.n.p.m), której cieszyli się cudownymi widokami na miasto i Tatry, kupowali jakieś upominki i pamiątki.

Potem wyruszyli w drogę, żeby zobaczyć Morskie Oko –największe jezioro w Tatrach, położone w Dolinie Rybiego Potoku na wysokości 1395 m n.p.m. Szli długo około 3 h, bo żeby dojść do niego pieszo trzeba pokonać ponad 8 km.

Był czas również na wizytę do Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, założonego w 1909 roku. Tam młodzież dowiedziała się o pracy ratowników, o różnych akcjach ratunkowych w górach, mogli też na własne oczy zobaczyć śmigłowiec ratowniczy.

A drugiego dnia pojechali kuligiem na góralskie ognisko i wzięli udział w prawdziwej góralskiej biesiadzie z humorem, ludowymi piosenkami i pysznym jedzeniem!

Oczywiście warto też powiedzieć o kuchni polskiej, która bardzo smakowała uczestnikom obozu. Przepyszny rosół, żurek, zupy pomidorowa, ogórkowa i grzybowa, wyśmienite kotlety czy mięsa, pizza i kiełbaski na grillu zachwycały wszystkich.

Sierpniowy pobyt żytomierzan w okolicach Zakopanego został zorganizowany przez Fundację Wsparcia Historii i Kultury Polskiej we współpracy ze Studenckim Klubem Polskim w Żytomierzu. Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Opinie uczestników:

Bogdan (15 lat)
„Ten tydzień w obozie był niezwykle ciekawy. W ogóle bardzo mi się spodobała organizacja wypoczynku, każdego dnia odbywały się niezapomniane spacery. W ciągu tego tygodnia zwiedziliśmy sporo gór i zobaczyliśmy wspaniałe widoki na góry. Podobali mi się ludzie, których tam poznałem. Mieliśmy też bardzo wesołego opiekuna Krzysztofa. To był niezapomniany tydzień!!!”

Natalia (15 lat)
„Otrzymałam w tym obozie wiele pozytywnych emocji i wrażeń. Pomimo tego, że byliśmy tu tylko przez tydzień, zwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc, w tym góry i było fajnie!!! Prawdopodobnie jednym z najważniejszych powodów są nowe znajomości i tutaj znalazłam naprawdę fajnych przyjaciół, a także fajną rozrywkę. Ciągle gdzieś chodziliśmy i wymyślaliśmy zabawne gry.”

Roman (16 lat)
Mam na imię Roman, chcę podzielić się wrażeniami, jakie miałem przez cały tydzień. Na tym obozie bardzo mi się podobało, że prawie codziennie chodziliśmy w góry i słuchaliśmy polskiej muzyki podczas spaceru. Czasem było ciężko, ale po dotarciu do celu, po obejrzeniu krajobrazów, czułem tylko radość. Poza górami byliśmy w Zakopanem, w którym było dużo papug, mogliśmy spokojnie je nakarmić z rąk, a one mogły siedzieć np. na ramionach. Byliśmy też w aquaparku, były tam bardzo fajne baseny i zjeżdżalnie, jacuzzi i miejsce, gdzie grupa ludzi mogła robić bardzo duże fale. Zrobiliśmy wiele ciekawszych rzeczy, takich jak ciekawe gry i zabawy, spacer do ulicy sklepów, dyskoteka i inne. Jestem bardzo wdzięczny organizatorom tego obozu i opiekunowi, który był najlepszy, bardzo mi się podobało!”

Wiktoria (18 lat)
„To był niesamowity tydzień pełen śmiechu, przepięknych widoków, wesołych zabaw i wspaniałych ludzi. Ponad to na co dzień dużo ćwiczyliśmy spacerując p górach. A więc to była super okazja odpocząć duszą i ciałem”.

Bogdana (13 lat)
„Dziękuję za zaproszenie do obozu. Bardzo mi się podobało, bo było ciekawie, fajnie, odwiedzaliśmy różne miejsca.
Podobały mi się gry, w które graliśmy, góry, na które wchodziliśmy, i towarzystwo, z którym spędzałam czas”.

Tatiana (19 lat)
„Wyjazd do Zakopanego był najlepszym wydarzeniem w ciągu ostatnich sześciu miesięcy mojego życia. Ta wycieczka chociaż trochę odwróciła moją uwagę od wojny, chociaż codziennie martwiłam się i czytałam wiadomości. Ta podróż podarowała mi nowe wrażenia, szczególnie zaczarowały mnie góry. Widoki były fantastyczne. Góry – to najlepsze miejsce dla odpoczynku.
Podróż nad Morskie Oko chociaż zajęła trochę czasu i zabrała dużo sił, była najlepsza! Te góry, te lasy, te grogi na zawsze będą w moim sercu. Serdecznie dziękuję za taką możliwość być tu!”

Oleksij (13 lat)
„Bardzo podobał mi się pobyt w górach, może będę go wspominać przez całe życie.
Zaprzyjaźniłem się z kilkoma nowymi przyjaciółmi. Zdałem sobie sprawę, że chodzenie w góry jest fajne!
Chciałbym tu zostać dłużej. To najlepszy obóz, na jakim kiedykolwiek byłem!”

Maksym (13 lat)
„Najbardziej mi się spodobały góry! Najtrudniej było dojść nad Morskie Oko, a potem nad Czarny Staw. Zauważyłem jak dobrze wszystko było przemyślane i organizowane, nigdzie nie staliśmy w kolejkach, bo bilety były wcześniej kupione przez naszego opiekuna. Chciałbym tu zostać jeszcze na tydzień!”