Oaza Różańcowa w Oczakowie z udziałem młodzieży z Kryżopola

Przez dziesięć niezapomnianych dni w nadmorskim Oczakowie trwała oaza dla dzieci z rzymskokatolickich parafii Krzyżopola i Horodkówki. Oazę powierzono opiece Matki Boskiej. Każdy oddzielny dzień był poświęcony poznawaniu tajemnic Różańca Świętego. Dla lepszego zrozumienia i zapamiętywania Słowa Bożego, organizatorzy urządzali rozmaite przedstawienia treści religijnej i szopki.

Codziennie w miejscowej kaplicy odbywała się Msza święta z udziałem małych katolików. Prowadził Mszę ksiądz Mateusz, który stara się o jak najszybsze ukończenie nowej świątyni, mogącej pomieścić dużo więcej wiernych, niż obecna kapliczka. Dzieciaków z kresowego Podola nad Czarnym Morzem odwiedził także biskup diecezji odesko-symferopolskiej Bronisław Biernacki ze swym pomocnikiem Józefem Pawlukiem.

Żeby na dłużej zapamiętać pobyt w słonecznym Oczakowie, kryżopolskiej młodzieży zaproponowano własnoręcznie stworzyć tematyczną koszulkę przy pomocy specjalnych farb. Dzieci z zapałem zabrali się do pracy i już po kilku godzinach można było podziwiać bardzo oryginalne „autorskie” koszulki.

Każdego ranku po odmówieniu Koronki do Miłosierdzia Bożego mali turyści wyruszali na plażę. Ile radości, śmiechu, gier i dowcipów można było tu zobaczyć i usłyszeć! Nad opieką czuwały siostry-zakonniczki Anna i Emilia, które uwielbiały częstować dzieciaków słodyczami i chętnie bawili się razem z nimi. Plażowa siatkówka, budownictwo zamków z piasku – siostry starały się jak mogły by ten odpoczynek młodzi kresowiacy zapamiętali na całe życie.

Wieczorem też nie było czasu na nudy. Konkursy, dyskoteki, pokazy talentów – wszyscy mile spędzali czas, pojednując przyjemne z pożytecznym.

Za każdy dobry uczynek członkowie Oazy otrzymywali specjalne znaczki, które po uzbieraniu pewnej ilości, można było wymienić na jarmarku na bardzo pożyteczne rzeczy. Ta dodatkowa zachęta do dobrego sprawowania ułatwiła organizatorom utrzymanie porządku na oazie a dzieci starali się by zasłużyć na każdy nowy znaczek.

W przedostatnim dniu kolonii z wizytą do Oczakowa przyjechali przedstawiciele Caritasu, którzy przywieźli ze sobą wspaniałe prezenty.
Po wspólnym pobycie na Oazie Różańcowej w Oczakowie dzieci oraz opiekunowie stali się jedną wielką rodziną. Podczas uroczystości pożegnania, wzruszenie i żal za wspaniałymi chwilami nad Morzem Czarnym ogarnął nie jednego z nich. Ale czas do domu. Może w następnym roku słoneczny Oczaków znów przywita kolejnych młodych katolików w ramach nowej Oazy Różańcowej-2014.

Wadym Stanowski,
prezes Stowarzyszenia Polaków im. Darzyckiego w Krzyżopolu

 

Zdjęcia z pobytu młodych Krzyżopolan na Oazie w Oczakowie

{morfeo 389}

 

 

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *