Nieudany start foodsharing’u we Lwowie

Źródło: credo-ua.orgLodówki, gdzie każdy chętny mógł zostawić jedzenie dla potrzebujących zdołały „utrzymać się” we Lwowie tylko przez jeden dzień.

19 marca przy ul. Bohaterów Krut oraz Wołodymyra Wełykogo pojawiły się dwie żółte lodówki z napisem „Podziel się jedzeniem”. Niestety następnego dnia lodówki zostały skradzione, prawdopodobnie złodzieje sprzedali je na złom.

W Kijowie sieć foodsharingu nalicza dwudzieścia lodówek. To bardzo popularna forma działalności charytatywnej. Przy dużych marketach i kawiarniach w krajach Europy podobne lodówki nie są rzadkością. Planowano, że we Lwowie pomysł dzielenia się jedzeniem też zostanie przyjęty z entuzjazmem.

– Jeszcze wczoraj żółta lodówka stała tutaj. Pamiętam napis czerwoną farbą „Podziel się jedzeniem”. Chcieliśmy razem z przyjaciółmi zrobić dobry uczynek i położyć do niego prowiant. Lecz przy lodówce siedział jakiś pan, który wpierw na nas nakrzyczał, potem powyciągał jedzenie i w końcu oderwał drzwiczki od lodówki. Wieczorem przyszła dwójka kolejnych, którzy rozebrali lodówkę na części i jego ukradli – poinformowała Sofija Zwir, uczennica jednej z lwowskich szkół.

Słowo Polskie, credo-ua.org, 20.03.17 r.

Skip to content