Sieci społecznościowe wybuchły reakcjami mieszkańców Ukrainy na inicjatywę Ministerstwa Infrastruktury, polegającą na ograniczeniu maksymalnej szybkości w granicach miast do 50 km/h.
Większość internautów proponuje zacząć „ruch do Europy”, gdzie 50 km/h jest normą, z remontu samej nawierzchni dróg. Według nich fatalny stan tras jest głównym powodem dużej ilości wypadków drogowych.
Także użytkownicy sieci społecznościowych zaznaczają, że obecnie obowiązującego ograniczenia w 60 km/h też mało kto przestrzega przez to, że istnieją „poprawki” do +/- 20 km/h, które pozwala jeździć w mieście z szybkością prawie 80 km/h.
Ilość osób przeciwnych wprowadzeniu ograniczeń szybkości jest znacznie wyższa, niż zwolenników. Ukraińcy także interesują się, kto będzie kontrolował wprowadzanie takiej zmiany do ustawodawstwa.
Słowo Polskie, 28.07.17 r.
Leave a Reply