Pod koniec stycznia zawitał do Żytomierza pianista i kompozytor Marcin Dominik Głuch. Mroźna pogoda i gorąca atmosfera polityczna nie przeszkodziły spotkaniu z muzyką. Nie oznacza to jednak, że polscy artyści są obojętni do sytuacji na Ukrainie, która poruszyła cały świat. Swoją wizytą pan Marcin wyraził solidarność i wsparcie dla wszystkich, walczących tutaj o zachowanie zasad demokracji i dołączenie Ukrainy do wspólnoty państw europejskich.
Marcin Dominik Głuch podróżuje z koncertami po całej Europie, gdzie są centra kultury polskiej i polskie organizacje społeczne. Dwa lata temu gościło go stowarzyszenie polskie Donbasu. Do Żytomierza polski muzyk przybył na zaproszenie Domu Polskiego i Żytomierskiego Liceum Sztuki im. I. Ogijenki. Początkowo planowano przeprowadzić tylko jeden koncert w sali filharmonii obwodowej.
Ale przez to, że w tym pomieszczeniu odbywa się remont, to organizatorzy zdecydowali się organizować dwa koncerty w różnych miejscach.
Pierwsza impreza odbyła się 24 stycznia w Żytomierskim Liceum Sztuki im. Ogijenki. Przed koncertem pan Marcin spotkał się z dyrektorem Liceum Mikołajem Pokropywnym oraz wykładowcami. Będąc osobą otwarta na współpracę Marcin zaproponował na koncertach żytomierskich zagrać duetem z wykładowcą Liceum klarnecistą Mikołajem Polanowskim. Eksperyment powiódł się. Nowo powstały polsko-ukraiński duet okazał się przyjemną niespodzianką także i na spotkaniu muzycznym w Domu Polskim, które odbyło się dzień później.
Licznej publiczności, reprezentowanej nie tylko przez Żytomierz ale także i cały obwód (na koncert przybyli goście z Nowograda-Wołyńskiego oraz Malina) artysta z Polski przedstawił bogaty program koncertowy. W wykonaniu Marcina Dominika Głucha zabrzmiały utwory Chopina, Wieniawskiego, Zarebskiego, Leszetyckiego, Stojowskiego, Paderewskiego, Muczynskiego oraz Buczkowskiego. Oprócz poważnej muzyki klasycznej w półtoragodzinnym programie znalazła się muzyka filmowa autorstwa W. Kilara, W. Głucha (ojciec p. Marcina), A. Kurylewicza, W. Kazaneckiego. Na zakończenie koncertu Marcin zagrał swoją własną kompozycję, którą poświęcił bohaterowi znanej bajki Selmy Lagerlöf „Cudowna podróż ” Nilsowie (od 17 lat Marcin Głuch na stałe mieszka w Szwecji).
Irena Perszko , bwp
Marcin Dominik Głuch, pianista, dyrygent, antropolog kultury i kompozytor; ur. w Warszawie. Studiował w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie – dyrygenturę chóralną u Antoniego Szalińskiego, kameralistykę fortepianową u Krystyny Makowskiej-Ławrynowicz oraz kompozycję pod kierunkiem Romualda Twardowskiego.
Od 1997 roku był zatrudniony jako pianista w Performing Arts School “Dansforum” w Göteborgu w Szwecji, gdzie ponadto współpracował z Festiwalem Naukowym, Festiwalem Filmowym, Wyższą Szkołą Muzyczną i artystami: Piotrem Skałubą, Janem Englertem, Piotrem Janowskim, Grantem Martyrosianem, Dawidem Dorelem Ambrusem, Małgorzatą Gucewicz-Boublej, Birgitt i Ellen Finnilä oraz choreografami: Lią Schubert, Vaclavem Havlikiem, Marianą Dascalu i Ran Hamilton.W 2002 roku jego balet „Wspomnienia z ogrodu” miał swoją premierę w Teatrze Tir Na Nog w Göteborgu.
W latach 2002-2007 współpracował z Instytutem Polskim w Sztokholmie, Rzymie i Pradze, Szwedzkim Kościołem Protestanckim w Berlinie, w Nicei, Paryżu i Palmie na Majorce.
Pomiędzy 2007 i 2009 roku w polskich szkołach muzycznych I i II stopnia przeprowadził klasy mistrzowskie dla młodych pianistów.
Od 2002 roku czynnie propaguje polską muzykę fortepianową występując dla Stowarzyszeń Polonijnych w Europie. Jego prezentacji można było słuchać w: Stowarzyszeniu Polsko-Niemieckim w Bremie (otwarcie wystawy poświęconej pamięci Artura Rubinsteina), Towarzystwie Polsko-Włoskim w Modenie, Towarzystwie Polsko-Duńskim w Esbjergu i Aalborgu oraz Towarzystwie Polsko-Węgierskim w Dunajvaros. W 2008 roku wystąpił wraz ze śpiewakiem Marcinem Bronikowskim w Ambasadzie RP w Londynie.
Marcin Dominik Głuch jest również autorem wielu publikacji naukowych poświęconych antropologii polskiej kultury muzycznej w Szwecji. Prace te odnaleźć można m. in. w Bibliotece Instytutu Polskiego w Londynie oraz Królewskiej Bibliotece w Sztokholmie.
Zdjęcia z żytomierskich koncertów
{morfeo 511}
Leave a Reply