Od dzieciństwa każdy z nas ma osobę, na którą chce być podobny. Osobiście dla mnie jako dziecku i prawdziwej dziewczynki, były to piękne księżniczki z bajek Disneya. Ale z wiekiem zmieniły się też moje autorytety, ludzie, którzy stali się dla mnie wzorem do naśladowania. Wśród takich osób są Jan Paweł II i Wanda Rutkiewicz.
W dziwny sposób losy i niektóre cechy charakteru tych wielkich ludzi łączą podobieństwem.
Karol Wojtyła (wówczas przyszły papież Jan Paweł II) urodził się 18 maja 1920 roku, podczas wojny polsko-bolszewickiej, a Wanda Rutkiewicz (z domu Blaszkiewicz) urodziła się 4 lutego 1943 roku, podczas II wojny światowej. Trudne dzieciństwo nie usunęło w Ich życiu radości i prawdziwego zainteresowania przed wszystkim nowym.
Okres młodości dla moich autorytetów stał się czasem, w którym zakwestionowano ówczesne zakazy i pojawiła się wiara w słuszność wyborów życiowych. I tak, w wieku 20 lat Karol podjął studia w konspiracyjnym seminarium duchowym w Krakowie. W czasie wojny pomagał polskim Żydom ukrywać się przed nazistami.
Wanda w młodym wieku nie bała się rzucić wyzwanie nie tylko męskiemu sporcie – alpinizmu, jak to było kiedyś uważano, ale jednocześnie rzuciła wyzwanie górom. Nawiasem mówiąc, góry były tym samym podziwem, który urzekł Jana Pawła II i stały się życiowym wyborem Wandy Rutkiewicz. Czytając wspomnienia ludzi, którzy towarzyszyli przyszłemu Papieżu w swojej podróży w góry, rozumiem, że w ten trudny sposób przytłoczył, dając innym miłość, wsparcie i ciągłe poczucie humoru. Moim głównym marzeniem jest takie same wywołanie ludziom szczerego uśmiechu, zmierzając do mojego celu pod spokojnym niebem.
Wanda Rutkiewicz, jak wspominali koledzy, z którymi wspinała się w góry, podbijając szczyty, podchodząc do swojego celu, wykazywała niespotykaną wytrwałość i wspaniałe umiejętności organizacyjne. To z powodu tych cech była w stanie podołać 8 z 14 szczytów o wysokości ponad 8000 metrów. Zdolność do ustalania celów i podołania ich, umiejętności oraz gorącą chęć zdobycia nowej wiedzy, aby być dobrze świadomym i szczere, wesołe usposobienie – to właśnie jakości, które mnie zachwycają w tych legendarnych ludzi, w Janowi Pawłowi II i Wandzie Rutkiewicz.
A jeszcze nie może nie zachwycać i ich prostota, szczerość i otwartości, z jaką Jan Paweł II traktował przywódców różnych państw, królewskich osób, tak samo jak zwykłych ludzi.
I Jan Paweł II i Wanda Rutkiewicz to właśnie ci ludzie, o których można powiedzieć: „Pierwsi z pierwszych”. Wanda Rutkiewicz została w końcu pierwszą Polką, pierwszą Europejką i trzecią kobietą na świecie, która zdobyła Everest. Stało się to 16 października 1978 roku. A Karol Wojtyła, w wieku 32 lat, został mianowany w 1958 roku pomocnikiem biskupa w Krakowie i został najmłodszym biskupem w Polsce. W 1978 został wybrany głową Kościoła katolickiego i przyjął imię Jan Paweł II. W ten sposób został pierwszym słowiańskim Papieżem i pierwszym Papieżem spoza Włoch od bardzo dawnego czasu. Jako pierwszy nawiązał dialog między przedstawicielami różnych kościołów i religii na całym świecie. Jest wiele czynników, które uczyniły Jana Pawła II pierwszym. Dodam, że został wybrany na Papieża 16 października 1978 roku, a rok po tej ważnej dacie w życiu moich autorytetów, Jan Paweł II powiedział do Wandy Rutkiewicz: „Dobry Bóg chciał, żebyśmy tego samego dnia weszli tak wysoko ”.
To wielki zaszczyt i odpowiedzialność wybrać na swój autorytet w życiu osób, które stały wielkością nie tylko wielkiego narodu, ale i całego świata. Jestem bardzo szczęśliwa i wdzięczna, że w moich żyłach płynie krew narodu, taka, która płynęła w żyłach tak wybitnych ludzi, jak Jan Paweł II i Wanda Rutkiewicz – krew narodu polskiego.
Julia Mohyrczuk, Związek Polaków w Sławucie, 11 stycznia 2024 r.
Leave a Reply