W celu nawiązania współpracy ze stroną ukraińską do Żytomierskiego Szkoleniowo-Produkcyjnego Zakładu Głuchych zawitał wiceprezes Polskiego Związku Głuchych, Krzysztof Kotyniewicz.
– Powinna to być współpraca partnerska, realizacja różnego rodzaju wspólnych projektów. Mam nadzieję, ze nie tylko kulturalnych, ale też edukacyjnych. Chcemy wymieniać doświadczenia: chcemy pokazać jak my pracujemy, w jaki sposób rehabilitujemy osoby niepełnosprawne – komentuje swój przyjazd pan Krzysztof.
W ramach wizyty Kotyniewicz odwiedził Żytomierski Szkoleniowo-Produkcyjny Zakład, gdzie zapoznał się z pracą 102 pracowników, i spotkał się z dyrektorem przedsiębiorstwa, Aleksandrem Jefimowiczem, który opowiedział o działalności zakładu. Przedsiębiorstwo szyje ubrania robocze, kombinezony, pościel, odzież damską. Ponadto wykonuje zamówienia dla klientów z zagranicy. Dyrektor ukraińskiej firmy oprowadził gościa z Polski po przedsiębiorstwie, zaczynając od eksperymentalnej hali, gdzie są wykonywane wzory do krojenia. Wykorzystywane są tutaj bardzo nowoczesne technologie, bazowane na programie SAPR (system automatycznego sterowania). Gość z Polski odwiedził także halę rozkroju i dwie hale krawieckie. W pierwszej szyją odzież roboczą, w drugiej – wyroby dla zagranicy.
– Od zagranicznego klienta otrzymują tkaniny, dodatki, szablony – w Żytomierzu tylko kroimy i szyjemy. Wyroby gotowe wysyłamy z powrotem do klienta. To znaczy, że na przedsiębiorstwie wykonują tylko najprostsze, a więc najmniej płatne prace. W ciągu dnia szwaczka powinna uszyć 3 spódnice, taki jest standart – mówi Wira Ewina – Prezes Żytomierskiej Obwodowej Organizacji UTOG.
Krzysztof Kotyniewicz powiedział, że wszystkie polskie przedsiębiorstwa, w których pracowały osoby niesłyszące, podupadły: – Obecnie Niemcy też robią zamówienia albo w Chinach, albo na Ukrainie, bo w tych krajach jest po prostu taniej.
Na przedsiębiorstwie również jest wydział, w którym wykonują szablony i magazyn, gdzie można kupić wyroby gotowe. Na przykład, zestaw pościeli kosztuje 190 hrywien. Wszystkie wyroby są wykonane rzetelnie i wg standardów europejskich.
Bardzo ciekawie z punktu widzenia człowieka słyszącego wyglądał dialog gościa z Polski z Ukraińcami. Nie zważając, że myślą w różnych językach, język migowy jest jednakowy na całym świecie. Widać było wielkie zainteresowanie wśród niesłyszących Żytomierza ciekawym gościem. Tacy goście często są jedyną możliwością dla głuchych z Ukrainy dowiedzieć się jak mieszkają inni ludzie z wadami słuchu w innych krajach.
Alina Zielińska
Zdjęcia z UTOGU
{morfeo 271}
Wideo z wizyty Ryszarda Kotyniewicza
{youtube}0DnmKF9p6fA{/youtube}
Leave a Reply