Blisko 2000 wiernych uczestniczyło w winnickiej procesji Bożego Ciała (uaktualnione)

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej na Ukrainie tradycyjnie jest przenoszona z czwartku na niedzielę. Tak samo i w roku 2013 jedna z najpiękniejszych procesji kościoła rzymskokatolickiego odbyła się w niedzielę 2 czerwca.

Upamiętnienie Przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Jezusa Chrystusa na Podolu, jak i w innych regionach oraz krajach świata, ma charakter dziękczynny i radosny. W Winnicy na centralnych uroczystościach, które odbywały się w kościele MB Anielskiej na Sobornej, uczestniczyło ponad 2000 osób. Po Mszy świętej z udziałem proboszcza parafii na Wiszence o. Sergiusza, oo. franciszkanów OFM Cap a także o. Włodzimierza Tomaszewskiego, ulicami miasta ruszyła przepiękna procesja. Dziewczynki rzucali pod nogi księżom płatki róż, różne wspólnoty chrześcijańskie przygotowali specjalne przystanki-ołtarze. Obok każdej z nich procesja zatrzymywała się, ksiądz czytał fragment jednego z czterech Ewangelii a wierni klękali i modlili się wprost na gołym asfalcie.

Wspaniała pogoda przez cały czas towarzyszyła świętowaniu Bożego Ciała w Winnicy. Na odmianę od poprzednich dni, 2 czerwca świeciło upalne słońce. Pierwszy ołtarz, przygotowany przez wspólnoty neokatechumenalne, znajdował się 200 metrów poniżej ul. Sobornej, w kierunku do Południowego Bugu. Donośne głosy neokatechumenów, wspierane potrójnymi oklaskami, było słychać jeszcze przy kościele kapucynów, rytmiczne piosenki, melodią przypominające trochę hiszpańskie ludowe motywy, łatwo wpadały w ucho. Po minucie już wszyscy klaskali a procesja ruszyła dalej – w kierunku byłego klasztoru dominikanów (po kasacie – cerkiew prawosławna). Pod groźnymi niegdyś murami obronnymi, chroniącymi oo. jezuitów i dominikanów przed kozakami Bohuna, na wiernych czekał już kolejny ołtarz, przygotowany przez III Zakon Franciszkański Świeckich. Oni umiejscowili swój ołtarz bezpośrednio pod jedną z wież murów. Tutaj ksiądz odczytał kolejny fragment Pisma Świętego, następnie krótka modlitwa i dalej w drogę. Pod górkę, z powrotem w kierunku ul. Sobornej, gdzie na placu po prawej od kościoła MB Anielskiej oczekiwała już

Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym. Szczególnie efektownie wyglądały panie, wymachujące na schodach kolorowymi flagami, każdy kolor przedstawiał krew Jezusa, uwielbienie Maryi, siłę Ducha Świętego.

Ostatni ołtarz, który znajdował się bezpośrednio przy wejściu do kościoła, został postawiony przez Ruch Rodzin Nazaretańskich. Ksiądz tradycyjnie też przy nim się zatrzymał, a wierni klękali gdzie kto mógł – kto na schodach, kto na placu przed kościołem, a kto – na przystanku tramwajowym, budząc zdziwienie u pasażerów, wysiadających ze środku lokomocji, śpieszących załatwić swoje ziemskie sprawy…

Procesja z Najświętszym Sakramentem zakończyła się tam gdzie i się zaczęła – w świątyni. Tegoroczne świętowanie uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej było szczególnie widowiskowe ale najważniejsze jest zrozumienie sensu tego święta dla całego Chrześcijaństwa – uwierzenie w to, że hostia – zwykły kawałek chleba oraz wino, podczas Eucharystii przeistacza się w Ciało i Krew Jezusa Chrystusa, co potwierdził w 1263 roku cud eucharystyczny.

Redakcja

Zdjęcia z procesji

{morfeo 334}

oraz wideo

{youtube}QhL8SG3fP4M{/youtube}

 

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *