4 stycznia w Rybakach z mieszkańcami tego ośrodka, Polakami, którzy przybyli tutaj z objętego działaniami wojennymi Donbasu spotkali się szef gabinetu prezydenta Adam Kwiatkowski oraz wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak.
Goście ze stolicy przywieźli list od Prezydenta Andrzeja Dudy, skierowany do 180 osób polskiego pochodzenia, w tym 70 dzieci, zakwaterowanych w Rybakach i Łańsku, w którym Prezydent „wita rodaków w naszym domu i podkreśla, że są oni u siebie i mogą liczyć na bezpieczne schronienie przed wojną i zagrożeniami, jakie ona niesie”.
– Losy każdego Polaka są bliskie Prezydentowi Rzeczypospolitej, a bezpieczne powroty rodaków zadaniem dziejowym polskiego państwa. Mam poczucie ogromnej odpowiedzialności, jaka spoczywa na nas wszystkich. Szczególna więź powinna łączyć Polaków w kraju z rodakami zza wschodniej granicy. Jest to wyzwanie wzajemne. Przyjazd do Polski jest dla państwa rodzin, dla najmłodszych i starszych szansą, aby rozpocząć nowe życie. Chciałbym zapewnić, że z troską myślimy o tym, aby polepszyć państwa byt, umożliwić pracę i godne warunki życia. Wierzę, że razem jako wspólnota narodowa podołamy temu wyzwaniu – napisał prezydent Andrzej Duda.
Za aktywną pracę na rzecz umożliwienia drugiej fali uchodźców polskiego pochodzenia wyjechać na historyczną ojczyznę wbrew sprzeciwu w pierwszej połowie 2015 r. ówczesnych władz RP, Złotym Krzyżem Zasługi został odznaczony prezes Polsko-Ukraińskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Mariupolu Andrzej Iwaszko. Ciekawostką jest to, że odpowiednie rozporządzenie zostało wydane jeszcze pod koniec lipca ubiegłego roku i podpisane przez Bronisława Komorowskiego. Symbolicznie odznaczenie Polakowi z Mariupola rodem z terenów d. Wschodniej Małopolski wręczyły przedstawiciele już nowej władzy, która, jeszcze jako opozycja poparła pomysł ewakuacji tych Polaków z Donbasu, jacy z różnych powodów nie mogli wyjechać w połowie stycznia 2015 r.
Dziękując za odznaczenie, Iwaszko powiedział, że jego praca sprowadzała się do roli koordynatora. – Chcę podziękować wszystkim, który razem ze mną pracował, by ten program pomocy Polakom z Mariupola został uruchomiony. Pracujemy nie dla orderów i nagród, ale dla tych ludzi – podkreślił.
Wiceminiser spraw zagranicznych Dziedziczak wręczył 90 uchodźcom ze wschodu Ukrainy Karty Polaka, które mają ułatwić im załatwienie formalności z otrzymaniem kart stałego pobytu w Polsce.
Goście z Warszawy nie zapomnieli o najmłodszych – dzieci otrzymały zabawki a starsza młodzież – podręczniki historii.
Słowo Polskie, na podstawie informacji Andrzeja Iwaszki, 05.01.15 r.
