Jesteś tutaj: Home » AKTUALNOŚCI » Regiony » Chmielnicki » Zapomniany kościół

Zapomniany kościół

  Przy wjeździe do wsi Kulczyny (obwód chmielnicki) stoi zabytkowy kościół katolicki. W ubiegłym wieku wrzało tu życie. Katolicy z okolicznych wsi przychodzili do kościoła aby się pomodlić, ochrzcić dziecko, wziąć ślub lub pożegnać się z tymi, którzy odeszli do Domu Ojca. Dziś kościół wygląda jak by świat o nim zapomniał. Po zamknięciu świątyni w latach 30. przez bolszewików był tu magazyn, a w tej chwili kościół stoi pusty, zamknięty na duży zamek.

Co możemy powiedzieć o tym kościele, o ludziach którzy go pobudowali, którzy się w tych ścianach modlili?

Położony jest on nad rzeką Ponorą, dopływem Ikopoci, parafii Starokonstantynowa dziekanatu Starokonstantynowskiego (wcześniejszego Zasławskiego). Od początku wieś Kulczyny należała do właścicieli Krasiłowa, później na mocy aktu króla Zygmunta I Starego w roku 1517 przekazano ją księciu Konstantemu. W 1753 roku zgodnie z umową Kolszubowską właścicielem wsi stał się Antoni Lubomirski, który rozpoczął tu budowę kościoła katolickiego pod patronatem Apostoła Bartłomieja. 19 sierpnia 1763 roku nadał on prawo na fundusz kościoła i klasztoru. Dowiadujemy się o tym z dokumentu zaświadczającego darowiznę kulczyńskiego generała majora Bonga na rzecz kościoła ojców dominikanów.
800 polskich złotych na kościół kulczyński w roku 1766 przekazał syn Antoniego Marcin Lubomirski. Nowy spadkobierca Kulczynów Ignacy Poniatowski w 1795 roku pobudował nowy murowany kościół. Zachowały się wpisy o poświęceniu na świątynię 150 polskich złotych, 60 miarek różnego ziarna, 5 fur siana i jednej grudki łoju w latach 1787 i 1799.

Znane są imiona ostatnich proboszczów dominikanów: o. Laurenty Bierożyński, o.Teofil Zychałowski, o.Leopold Lajba, o.Józef Cwirka, o. prymas Juchnicki, którzy pracowali w latach 1806-1830.

Z końca XVIII wieku przy kościele funkcjonowały szpital i szkoła. Po raz pierwszy zamknięto je w 1832 roku, sprzyczyniło się do tego polskie powstanie lat 1830-1831. Po tych wydarzeniach przestały działać szpital i szkoła. W latach 90. świątynia znowu zaczęła funkcjonować, jako kościół pw. Matki Boskiej Fatimskiej. Do parafii Kulczynowskiej należała parafia w Krasiłowie, kaplice w Jaworiwcach, Manowcach, Antoninach i Rosoliwcach.

Na początku XX wieku parafia Kulczynowska liczyła ponad 6000 parafian. O księżach, służących w tej parafii, zachowały się następujące informacje. Z roku 1905 w parafii pracował ksiądz Antoni Liniewicz, będący jednocześnie wikarym w kościele w Krasiłowie. W 1910 roku przez nagonki caratu musiał uciekać do klasztoru za to, że był przeciwny ślubom mieszanym prawosławno-katolickim. W roku 1917 wrócił i służył w dziekanacie Krzemienieckim. W 1929 bolszewicy aresztowali ks. Liniewicza z powodu zarzutów o „nauczaniu dzieci Prawa Bożego” i skazali na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu. Po wyzwoleniu nielegalnie przekroczył granicę z Polską, gdzie zmarł (dokładne data i miejsce jego śmierci nieznane).

Od roku 1920 w parafii Kulczyn dziekanatu Starokonstantynowskiego pracował Adolf Słotwiński. 1 stycznia 1930 roku został aresztowany przez CzeKa i pozbawiony wolności na podstawie artykułu 54-10 KK URRS na trzy lata zesłania do Ust-Sysolska (Komi ARRS). Później trafił do Wolska (obwód saratowski). Dalszy jego los nieznany. Prawdopodobnie został zamordowany w latach 1937-38.

Witalij Lawryńczuk, Halina Kosiuk, opracowanie tekstu Lidia Kyłymczuk, 02.05.17 r.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *