W piątek, 9 lutego w ramach Akcji „Papież dla Ukrainy” odbył się kolejny etap wypoczynku dzieci z obwodu ługańskiego w malowniczej miejscowości Jabłunycia w ośrodku Caritas-Spes Ukraina. Miesiąc pobytu w obwodzie iwano-frankowskim minął szybko i bardzo ciekawie.
Jak mówili same dzieci, wycieczka do Karpat była dla nich wielką niespodzianką. Niektórzy z nich w ogóle podróżowali po raz pierwszy, tym bardziej tak daleko.
Dla każdego z dzieci wyjazd w góry był czasem duchowego wzbogacenia, czas niezapomniany. „Wiele dowiedzieliśmy się nowego. Wszystko mi się spodobało. Nawet nie chciałam wracać do domu!” – mówiła Alina z Nowoajdaru. Na zimowisku dzieci nauczyły się pracować w grupie, dzielić się jedzeniem, robić sobie nawzajem komplementy, okazywać wdzięczność, przepraszać i wiele innych rzeczy. I jako wynik, dzieci po prostu na oczach zmieniały!
„Moim zdaniem, w ciągu tego miesiąca dzieci pogłębiły i wzbogaciły swoją wiedzę na temat języka ukraińskiego; coraz częściej korzystali z niego. Karpaty zimą są wspaniałe! Młodzież ze wschodu zobaczyli tę piękność i odzwierciedlały ją w swoich rysunkach i opowiadaniach. Obserwując dzieci, zauważyłam, że oni nauczyły się budować przyjazne stosunki, wesoło i z korzyścią spędzać czas w nowym zespole, nauczyły się samoorganizacji, a przede wszystkim zaczęli lepiej rozumieć i wyrażać swoje uczucia” – mówi Swietłana Sinelnikowa, parafianka parafii Matki Bożej Fatimskiej z Dowbysza, wolontariusz.
Ponieważ „Dziecięca wioska” w Jabłunyci – to przede wszystkim chrześcijański ośrodek, i dla tego obowiązkowym punktem w harmonogramie były katechezy, mające na celu zapoznać dzieci z podstawami wiary chrześcijańskiej. Katechezę prowadziła s. Anastazja SCM.
Dobrą tradycją dla dzieci stało wieczornice – spotkania, podsumowujące każdy przeżyty dzień. Każde dziecko mówiło, co się podobało, a co nie spodobało w ciągu dnia.
W ciągu miesiąca dzieci uczestniczyły w różnych wycieczkach, odwiedziły warsztaty, dyskoteki, brały udział w turnusach, twórczych wieczorach, jeździły na narty, budowały mur obronny ze śniegu, i prosto bawiły się. Otrzymały dużo pozytywnych emocji oraz odczuły prawdziwą otwartość opiekunów i wolontariuszy. Tę przyjaźń dzieci zabrali ze sobą do domu.
Walentyna Jusupowa, zdjęcia: Facebook, 16.02.18 r.
Leave a Reply