W kościele św. Antoniego w Husiatynie ujrzały światło malowidła sprzed 1944 roku

W kościele św. Antoniego w Husiatynie na Tarnopolszczyźnie odnaleziono malowidła ścienne sprzed II wojny światowej. Są to wizerunki krzyży w ołtarzowej części kościoła.

O ciekawym odkryciu dziennikarzom Suspilne opowiedział ks. Michał Bagiński.

„Te krzyże znajdują się na ścianach bocznych. Prawdopodobnie zostały oznaczone podczas konsekracji świątyni. Freski były ukryte pod farbą, ale jeśli przyjrzeć się uważnie, coś tam prześwitywało. Wczoraj pomyślałem, że warto spróbować je wyczyścić i znalazłem cztery czerwone krzyże. Myślę też, że jest więcej fresków w innych częściach świątyni” – zaznaczył ks. Michał.

Ksiądz także dodał, że planuje zatrudnić ekspertów, aby dowiedzieć się, ile lat mają te obrazy. Według niego kościół został zbudowany w 1610 roku.

„Husiatyn znajdował się na pograniczu austriacko-rosyjskim, a później także polsko-austriackim, na granicy wzdłuż rzeki Zbrucz. Tutaj toczyły się nieustanne walki. Gdy robiliśmy naprawy na zewnątrz odnaleźliśmy poważne ubytki w postaci dziur od pocisków. Znaleźliśmy nawet 50-centymetrowy pocisk w murze. Podczas wojny Bohdana Chmielnickiego świątynia została poważnie uszkodzona. Klasztor został zniszczony, był restaurowany. Rekonstrukcja trwa od 2014 r. Przywracamy jej wygląd ze starych zdjęć. Mamy zdjęcia z lat 1910–1925, widzimy, jak wyglądała wtedy świątynia łącząca elementy gotyku i baroku” – mówił ksiądz Bagiński.

Fundatorem klasztoru bernardynów w Husiatynie był Walenty Aleksander Kalinowski, który przekazał fundusze na jego budowę w 1610. Prace przy wznoszeniu kompleksu klasztornego trwały przez kolejne piętnaście lat i zostały ukończone dopiero po śmierci fundatora. Jeszcze w XVII w. zabudowania klasztorne były niszczone w czasie najazdów tureckich i tatarskich oraz powstań kozackich. W rezultacie w II poł. stulecia kościół i klasztor były całkowicie zrujnowane i nie nadawały się do zamieszkania, toteż bernardyni w 1660 wyjechali z Husiatyna. Po powrocie zakonników w 1690 Adam Mikołaj Sieniawski sfinansował odbudowę kompleksu klasztornego, która trwała do 1723.

Po pierwszych rozbiorach Polski Husiatyn znalazł się na terenie zaboru austriackiego. W 1786 na mocy dekretu cesarza Józefa II klasztor został zlikwidowany. Kościół należący dotąd do bernardynów został przekształcony w świątynię parafialną, zaś klasztor – w plebanię i siedzibę urzędu miejskiego. W latach 1913–1933 proboszczem parafii był ks. Władysław Matus, działacz społeczny i polityczny, poseł na Sejm I kadencji.

W 1938 bernardyni ponownie objęli we władanie klasztor w Husiatynie, jednak już po sześciu latach musieli opuścić miasto, razem ze wszystkimi polskimi mieszkańcami. W odebranej katolikom świątyni sowieci rozlokowali fabrykę, a następnie magazyn środków chemicznych. W 1975 przeprowadzono częściowy remont zdewastowanych obiektów. Dopiero jednak w 1990 możliwe było przywrócenie budynków do ich pierwotnego przeznaczenia, w tym też roku zniszczone zabudowania odzyskał zakon bernardynów.

Od XVIII w. w ołtarzu bocznej nawy kościoła znajdował się obraz św. Antoniego z Padwy, zwanego „Husiatyńskim”. Cieszył się on kultem, o czym świadczyły liczne wota i srebrna sukienka na wizerunku świętego. W 1945 r. obraz ten został wywieziony przez ojców bernardynów do klasztoru w Alwerni, a w 1983 r. do kościoła św. Judy Tadeusza w Obornikach Ślaskich, w których po II wojnie światowej zamieszkało wielu Polaków ekspatriowanych z Husiatyna. Obecnie w kościele w Husiatynie znajduje się kopia obrazu, ufundowana przez mieszkańców Obornik Śląskich.

Klasztor w Husiatynie został wzniesiony w stylu barokowym. Główny kościół klasztorny, noszący wezwanie Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, jest świątynią trójnawową. Główne wejście do kościoła ma formę jońskiego portyku, drzwi zdobi ostrołukowe obramienie. Całe wyposażenie świątyni uległo zniszczeniu po 1945, jedynie pojedyncze elementy dekoracji zostały uratowane przez wywożonych parafian.

Słowo Polskie za: Suspilne, Wikipedia, 16 czerwca 2025 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *