„Światło nadziei” z Jasnej Góry pojechało na Ukrainę

Fot. rkc.org.ua

„Światło Nadziei” zostało przekazane z Jasnej Góry na Ukrainę. Ogień z kaplicy Matki Bożej został przywieziony do Lwowa, a stamtąd przekazany na front.

Jak powiedział w intencji przypomnienia kustosz sanktuarium w Częstochowie, codziennie odbywa się modlitwa o pokój i łaskę nawrócenia ciemiężców z Rosji. Arcybiskup Wacław Depo podczas tradycyjnej wieczornego apelu przed cudowną ikoną Bogurodzicy, prosił, by stała się ona światłem dla tych, którzy żyją w mroku i ciemności cierpienia i śmierci.

Sprowadzenie światła to pomysł jednego z częstochowskich katechetów, który przejęli ojcowie paulini i metropolita częstochowski. W akcji również wzięli udział Rycerze Kolumba, polska i ukraińska młodzież.

Podczas Apelu na Jasnej Górze kustosz sanktuarium ks. Waldemar Pastusiak podkreślił, że Jasna Góra swoją modlitwą i pomocą materialną wspiera cierpiący naród ukraiński od początku wojny na Ukrainie. „Przez gest przekazania ognia, który nieustannie płonie przed obrazem Matki Bożej, chcemy wyrazić naszą solidarność i przypomnieć wszystkim na Ukrainie, że tutaj, na Jasnej Górze, codziennie modlimy się o pokój i łaskę nawrócenia dla wszystkich ciemiężców z Rosji” – powiedział zakonnik. Dodał, że „rozpalimy ogień, który zostanie przekazany panu Rafałowi, Rycerzowi Kolumba, który zawiezie ten ogień do Lwowa do abp.Mokrzyckiego by dotarł jak najdalej na wschód Ukrainy, gdzie walczą żołnierze, gdzie zwykli, prości ludzie zmagają się z biedą, cierpieniem i śmiercią, aby przypomnieć im, że jesteśmy z nimi, że modlimy się za nich, że o nich pamiętamy.

Lidia Baranowska za rkc.org.ua, 8 lutego 2023 r.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *