Злетіли журавлі над Волочиськом
І мальви мамині схилились від води.
Душа в Жовтневому палаці близько близько
Кружляла довго ще над тілом молодим…
Trzeci pomnik bohaterom Niebiańskiej Sotni (rozstrzelanych za nakazem Janukowicza aktywistów kijowskiego Majdanu) w obwodzie chmielnickim powstał w Wołoczyskach – na granicy z obwodem tarnopolskiego, dzielącej niegdyś II RP i sowiecką Ukrainę.
14 lutego w obecności tysięcy miejscowych mieszkańców, przedstawicieli władz oraz Chmielnickiego Obwodowego Związku Polaków, którzy licznie przybyli z dawnego Płoskirowa a także duchowieństwa odsłonięto w tym mieście granitowy pomnik bohaterom Majdanu, przeważnie zastrzelonych przez snajperów, w dniach 18-20 lutego 2014 roku.
Czynny udział w uzbieraniu ponad 100 tys. hrywien potrzebnych by pomnik mógł powstać wziął prezes Wołoczyskiego Związku Polaków Kazimierz Gładyszewski oraz członkowie tej organizacji społecznej.
Pod dźwięki „Płynie kacza” – pieśni, która stała się odą pamięci Niebiańskiej Sotni, pomnik został poświęcony przez prawosławne i katolickie duchowieństwo. Następnie wszyscy po kolei złożyły pod pomnikiem kwiaty i zapalone znicze. Do procesji dołączyli się także prezes Obwodowego Związku Polaków Franciszek Miciński oraz inni Polacy, którzy przybyli własnym transportem z Chmielnickiego.
Przewodniczący Obwodowej Rady Majdanu Alim Miszczuk oraz wolontariuszka Tetiana Józefczuk opowiedzieli, że ich rodacy, broniący niepodległości Ukrainy na wschodzie, teraz najbardziej chcą bodaj na chwilę wrócić na rodzinne Podole, by porozmawiać z bliskimi i znajomymi. Chmielniczanie, stacjonujący w Szczastiu przekazali uczestnikom uroczystości w Wołoczyskach zapewnienia, że będą bronili krańców cywilizowanej Europy do ostatniego tchu i nie pozwolą by rosyjskie bomby i pociski z Gradów spadły także na ich rodzinne wioski i miasta na Kresach I RP.
Podczas ceremonii dużo ciepłych słów żołnierze, walczący w ATO i miejscowi aktywiści Majdanu skierowali w stronę Polski, dziękując za opiekę nad rannymi oraz pomoc humanitarną. Wśród honorowych gości miał być także Konsul Generalny RP w Winnicy Krzysztof Świderek, niestety ogrom obowiązków służbowych nie pozwolił mu na sobotni wyjazd do Wołoczysk. Natomiast przekazał zgromadzonym, że Polska wspierała i nadal będzie wspierać bratni naród ukraiński.
Po ceremonii odsłonięcia wszyscy obecni mogli obejrzeć hełmy z Majdanu, własnoręcznie zrobione z wiader kamizelki, koktajle Mołotowa, kule, którymi Berkuty strzelali do studentów, fragmentu bruku z Chreszczatyka, drewniane i metalowe tarcze ochronne, przedziurawione kulami.
Tuż po uroczystości pod pomnikiem pojawiła się para młoda, która oddała hołd bohaterom, jacy zginęli męczeńską śmiercią by inni mieszkańcy Ukrainy mogli swobodnie wyrażać swoje myśli oraz modlić się w języku ojczystym.
Tekst – Franciszek Miciński, zdjęcia – Franciszek Miciński, Oleksander Mewch
{morfeo 757}
