Mała jest twoja izdebka,
w której wciąż czeka
młode okryte nadzieją wolności
serce człowieka.
Jest ono wypełnione głuszą
i zarazem bardzo wyciszone.
Wierszem białym na murze pisane
przez poetę , wykrzyczane
z numerkiem na ramieniu w jenieckim
obozie , a nie za murami więzienia.
Z odwagą mówię Wam żegnaj a nie do zobaczenia.
Wydarzenie to ocenią przyszłe pokolenia
nadzieja jest w Bogu więc mówię amen
na wieki i do widzenia.
Tomasz Smoleń, 12 maja 2019 r.
Leave a Reply