Fot. sa
W liście papieża Franciszka do zwierzchnika Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej abp Swiatosława Szewczuka zdecydowanie potępił „niegodne i niedopuszczalne” ataki rakietowe na ludność cywilną i infrastrukturę podtrzymującą życie w kraju. Razem z tym w bardzo słusznych jego słowach zabrakło wskazania bezpośredniego sprawcy zamachów – Federacji Rosyjskiej.
Działania militarne, które „uderzyły w ludność cywilną i infrastrukturę cywilną całego kraju, są niegodne, nie do zaakceptowania i nie mogą być w żaden sposób usprawiedliwione” – napisał papież Franciszek w liscie z 3 stycznia 2024 r. skierowanym do Jego Świątobliwości abp Światosława, który z kolei pod koniec ubiegłego roku napisał do Papieża, mówiąc o konsekwencjach zmasowanego ataku rakietowego przeprowadzonego przez Rosję 29 grudnia. Wiadomość o piśmie została rozpowszechniona przez Sekretariat Kurii UKG.
„Jeszcze raz pragnę wyrazić swą bliskość z «mocno cierpiącą Ukrainą», opłakując zmarłych i zawierzać ich Bożemu miłosierdziu, pocieszać rannych i ściskać wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób cierpią. Jestem blisko pasterzy, którzy starają się dawać nadzieję ludziom znajdującym się „w sytuacji, która wydaje się coraz bardziej beznadziejna” – pisze Papież.
Ojciec Święty dodaje, że ubolewa, że „na tle dramatycznych wydarzeń międzynarodowych istnieje ryzyko, że wojna na Ukrainie stanie się wojną „zapomnianą”. Naszym obowiązkiem jest zrobić wszystko, aby ta wojna nie została owiana ciszą, nie tylko przerażała tragicznymi faktami, ale przede wszystkim zmusiła wszystkich odpowiedzialnych i społeczność międzynarodową do poszukiwania pokojowych rozwiązań.
Papież kończy list zapewnieniem, że wykorzystuje każdą okazję, aby przypominać nam o wojnie i cierpieniu, cytując swoją wypowiedź wygłoszoną podczas audiencji generalnej 3 stycznia: „wojna to szaleństwo, wojna jest zawsze porażką. Pomódlmy się. Módlmy się za ludzi w Palestynie, Izraelu, Ukrainie i wielu innych miejscach, gdzie trwa wojna”. Ojciec Święty zapewnia Jego Świątobliwość Światosław, że będzie nadal kierował szczere apele, aby „ucichł huk broni na Ukrainie i rozpoczęły się drogi do sprawiedliwego pokoju”.
Słowo Polskie za: Vatican News, 13 stycznia 2024 r.
