Sprawę zniszczenia mienia niedaleko polsko-ukraińskiej granicy zajęły się Okręgowa Prokuratura w Lublinie, chełmska policja oraz lubelska Administracja Skarbowa.
Zostało już wszczęte dochodzenie w sprawie wysypania zboża z ukraińskich ciężarówek. O tym poinformowała w rozmowie z AFP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie prok. Agnieszka Kępka.
Śledztwo ma dotyczyć złamania zabezpieczeń celnych i zniszczenia mienia na ukraińskiej ciężarówce, która wjechała na teren Polski i została zaatakowana przez protestujących. Prokurator przekazała Interii, że w sprawie zbierane są dowody i dokumenty od ukraińskich kierowców oraz zapis z kamer.
Na razie śledztwo toczy się w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom. Na ukaraniu sprawców miała nalegać strona ukraińska.
Do incydentu z wysypaniem zboża z ukraińskich ciężarówek, które przekroczyły granicę z Polską, doszło 11 lutego około godziny 11:30 na drodze krajowej nr 12 w pobliżu Dorohuska.
Rzeczniczka chełmskiej policji Ewa Czyż przekazała, że protestujący rolnicy zablokowali przejazd ukraińskich TIR-ów wypełnionych zbożem, po czym otworzyli włazy w naczepach pojazdów, co spowodowało częściowe wysypanie się zboża na jezdnie.
Przedstawiciel Izby Administracji Skarbowej w Lublinie inspektor Bogusław Gromadzki zaznacza, że osoby biorące udział w incydencie zerwały plomby celne z ciężarówek oraz że oczekiwana jest informacja, żeby ukraińscy kierowcy zgłosili się do urzędu w celu przeprowadzenia postępowania celnego.
Słowo Polskie, fot. AFP, 14 lutego 2024 r.
Leave a Reply