Na ratunek fortecy w Międzybożu wyruszyli Polacy i Ukraińcy z Chmielnickiego (uaktualnione)

Na Podolu zachowało się dużo wspaniałych zamków i twierdz. Niestety z upływem czasu i w skutek bezczynności „biednych” miejscowych władz, coraz częściej po raz drugi nie ma po co do tego czy innego zabytku wracać. Przykładem jest chociaż by zniszczona wieża zamku w Kamieńcu Podolskim.

Druga co do wielkości twierdza na Podolu – w Międzybożu, doczekała się przyjazdu woluntariuszy – członków Stowarzyszenia im. Juliusza Słowackiego w Chmielnickim oraz grupy ukraińskich woluntariuszy pod przewodnictwem profesora Denysa Monastyrskiego, którzy już po raz kolejny przyjeżdżają, by posprzątać miejscowy Kościół św. Trójcy, znajdujący się tuż przy twierdzy.

W pamiątce architektury, którą założył kiedyś książę Olgierd a potem przebudowali Czartoryjscy i Sieniawscy, posprzątano dziedziniec, przy okazji, oceniając skalę średniowiecznej budowli. Szczególną uwagę przydzielono byłemu Kościołowi Dominikanów z XVII wieku. Nadzór techniczny sprawowali naukowcy, opiekujący się na stałe fortecą.

Kustosze muzeum szczególne podziękowania kierują do Inny Olijnyk, absolwentki Otwartego Uniwersytetu Międzynarodowego z Rozwoju Człowieka „Ukraina” oraz Kozłowej Natalii, magister architektury, asystentce wydziału grafiki Kijowskiego Uniwersytetu Budownictwa oraz Architektury.

FM

Zdjęcia z Miedzyboża

{morfeo 369}


 

 

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *