Mieszkańcy Kijowa łączą się w bólu z paryżanami

Już po godzinie po paryskich zamachach terrorystów utożsamiających się z państwem islamskim, przy ulicy Rejtarskiej w Kijowie zapłonęły pierwsze znicze i zjawiły się kwiaty.

Mieści się tam francuska ambasada, na której po zamachach flagę opuszczono do połowy masztu. Ukraińcy kierują wyrazy współczucia do mieszkańców Francji i utożsamiają się z ofiarami terroryzmu, wspominając własnych obywateli, zamordowanych przez prorosyjskich terrorystów z Wołnowachi i Doniecka.

Wieczorem w piątek 13 listopada w stolicy Francji doszło do szeregu aktów terrorystycznych. Kilka wybuchów odnotowano przy stadionie Stade de France podczas meczu pomiędzy drużynami Francji i Niemiec. Na trybunie był obecny także prezydent Francois Hollande. Jeszcze kilka teraktów odbyło się w jednej z francuskich restauracji oraz w klubie Bataclan podczas występu zespołu rockowego Eagles of Death Metal. Terroryści wzięli zakładników i zaczęli po jednym im mordować na oczach innych. – To wendetta za Syrię, to 11 września we Francji – cytują oświadczenie islamistów światowe media.

13 listopada w Paryżu zginęło ponad 120 osób.

Słowo Polskie, 14.11.15 r.

Skip to content